- Dołączył(a)
- 15 Październik 2020
- Postów
- 9
Dziewczyny mam pytanie. Córka prawie 6 miesięcy dietę rozszerzamy już od miesiąca. Mamy za sobą pojdeyncze warzywa i owoce po malu wprowadzamy zupki. Na razie wszystko zblendowane lub ze słoiczkow. Mała od początku zainteresowana jedzeniem chętnie zjada wszystko co jej się poda. Od kilku dni mamy problem ponieważ pojawiły się bóle brzuszka. Mianowicie sytuacja wygląda tak mała wstaje koło 5 na mleko i idzie spać śpi do 7-8 o 8 znów zjada butle. Bawimy się mała ma drzemkę i koło 11 dostaje następna butle wychodzimy na spacer wracamy mała dostaje zupkę koło 14. I tu zaczynają się nasze problemy po około dwóch godzinach czasem szybciej zaczyna się płacz jakby ją ze skóry obdsierac. Czasem jakby była głodna czasem jakby z bólu. Zwykle daje jej butle zjada wtedy mniej niż zwykle i pada umęczona. Śpi max godzinę i budzi się z płaczem udaje się ją uspokoić ale jest marudna i niespokojna. Koło 18 robimy kąpiel butla i do spania. Zwykle zasypia i już śpi.
Czy któraś z Was miała podobnie macie może jakieś rady??? Bo ja już naprawdę nie wiem co robić. Jak coś jest nieskładne to przepraszam ale to już zmęczenie
Czy któraś z Was miała podobnie macie może jakieś rady??? Bo ja już naprawdę nie wiem co robić. Jak coś jest nieskładne to przepraszam ale to już zmęczenie