MieMie z tego co mi wiadomo, to najnowsze zalecenia są takie, żeby zacząć ekspozycję na gluten, w przypadku dzieci karmionych piersią w 5 miesiącu życia, czyli po skończeniu 4 mies, u dzieci karmionych sztucznie miesiąc później. Jeżeli nie, to wprowadzać stopniowo, już konwencjonalnie po 10 mies.
Tu chodzi o jakieś predyspozycje do przyswajania przez układ pokarmowy nowych substancji w tych miesiącach, ale bij zabij, nie napiszę nic więcej, bo nie zrozumiałam.
Poza tym tu chodzi o to, żeby jak w 10 miesiącu poda się ten gluten, nie uczulił. Ponoć po ekspozycji są mniejsze na to szanse. Tylko tyle. Zatem i tak dajesz pełne glutenowe posiłki w 10 mies. i tak. Tylko w przypadku dzieci "na piersi" ekspozycja przyśpiesza możliwość "bezpiecznego" podania glutenu, bo można to zrobić już po 2 mies. zatem po 6 mies. Dla dzieciaków na mm nic się nie zmienia poza tą większą szansą na tolerancję.
Nie wiem, czy możesz zacząć ekspozycję teraz? Najlepiej poradzić się lekarza
Ja podaję Manicie łyżeczkę kaszki pszennej dziennie od początku 5 mies. Póki co bez żadnych skutków ubocznych.
A na marginesie...
Natchnęłyście mnie dziewczyny
asia, k8libby i inne "pro eko" do kaszek Holle. Kupiłam od razu cały pakiet, jak idiotka ostatnia nie bacząc na to, że część ma gluten i będzie musiała w szafce leżeć odłogiem przez następne 4 miechy
. Ale! Póki co Manita pochłania aż jej się uszy trzęsą ryżową pełnoziarnistą i jaglaną. Ekspozycję zaś robię nie z manny, a z kaszki pszennej Holle właśnie
Przy tej okazji mogę polecić sprzedawcę:
Przedmioty użytkownika - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Szybko, tanio, naprawdę super