Rozmowy o wszystkim i niczym

[młoda1994]

No chyba tak. Co prawda wolałabym poczekać do weekendu, ale mam jutro imieniny i jakby jutro mi pokazało 2 kreski to bylby najpiękniejszy prezent [emoji7] zastanawiam sie tylko, czy zrobić test normalny, czy strumieniowy [emoji849]

Wiesz co jeśli masz oby dwa czułe to myślę że nie ma znaczenia ale nie znam się.

 

[paola425]

Wiesz co jeśli masz oby dwa czułe to myślę że nie ma znaczenia ale nie znam się.

No oba mam o czułości 10, chyba zrobię ten normalny, bo boję się, że nie ogarnę tego strumieniowego [emoji23]

 

[młoda1994]

No oba mam o czułości 10, chyba zrobię ten normalny, bo boję się, że nie ogarnę tego strumieniowego [emoji23]

Kochana ja robię strumieniowe ale nie sikam od razu na test tylko zbieram mocz do kubeczka i mocze 3/4 końcówki w moczu na 10-15 sekund i odkładam na 5 minut na płaską powierzchnię. Tak jest napisane na ulotce.

Boję się że jak bym sikala prosto na test to co zaleje i test będzie nie ważny lub źle wykonany.

 

[użytkownik 176]

Ja właśnie jak sikałam od razu na test, to zalałam cały, ciężko jest dobrze trafić [emoji16] jak strumieniowy, to lepiej właśnie jak mówisz, zebrać mocz i zanurzyć końcówkę na chwilę

Kochana ja robię strumieniowe ale nie sikam od razu na test tylko zbieram mocz do kubeczka i mocze 3/4 końcówki w moczu na 10-15 sekund i odkładam na 5 minut na płaską powierzchnię. Tak jest napisane na ulotce.

Boję się że jak bym sikala prosto na test to co zaleje i test będzie nie ważny lub źle wykonany.

 

[paola425]

Kochana ja robię strumieniowe ale nie sikam od razu na test tylko zbieram mocz do kubeczka i mocze 3/4 końcówki w moczu na 10-15 sekund i odkładam na 5 minut na płaską powierzchnię. Tak jest napisane na ulotce.

Boję się że jak bym sikala prosto na test to co zaleje i test będzie nie ważny lub źle wykonany.

O to to, właśnie tego się obawiam [emoji16] to skoro jest patent to może nie będzie tak źle [emoji23]

 

[młoda1994]

O to to, właśnie tego się obawiam [emoji16] to skoro jest patent to może nie będzie tak źle [emoji23]

Nie wyobrażam sobie żeby celowac moczem prosto na końcówkę testu [emoji23][emoji23] jak zalejesz to zrobić płytkowe najwyżej.

 

[paola425]

Nie wyobrażam sobie żeby celowac moczem prosto na końcówkę testu [emoji23][emoji23] jak zalejesz to zrobić płytkowe najwyżej.

Matko i to wszystko o 5 rano połprzytomna.. Czuję, że coś odwalę i będzie śmiesznie [emoji23]

 

[młoda1994]

Ja właśnie jak sikałam od razu na test, to zalałam cały, ciężko jest dobrze trafić [emoji16] jak strumieniowy, to lepiej właśnie jak mówisz, zebrać mocz i zanurzyć końcówkę na chwilę

Tak myślę że ciężko jest trafić strumieniem moczu na końcówkę testu i ja sobie jakoś tego nie wyobrażam. Jednak kubeczek mocz i końcówkę zaliczyć w moczu jest wygodniejsze. Dobrze że nie jestem sama [emoji23][emoji23]

 

[młoda1994]

Matko i to wszystko o 5 rano połprzytomna.. Czuję, że coś odwalę i będzie śmiesznie [emoji23]

O to napewno. [emoji23][emoji23]

 

[MisiaJasia]

Kochana z jednej strony dobrze że poszłaś bo zaczął leczyć. Kto wie co by było gdybyś nie poszła do gin i te plamienia by się skończyły źle bo różnie w życiu bywa. Trafiłaś na lekarza który się zainteresował i może się skończą plamienia i uda Ci się zajść w ciążę.

Mam nadzieję że te 4 miesiące anty starcza i wyleczy ci te plamienia. Bądź dobrej myśli A wszystko się ułoży. Wiadomo że leczenie nie trwa kilka dni A czasami jest potrzeba kilka miesiecy.

Wierzę że wszystko się unormuje i jeszcze w tym roku do nas wrócisz z nowina że wznawiasz starania albo już z fasolka pod swoim sercem. Trzymam kciuki Kochana [emoji110][emoji110] i mocno tule[emoji847][emoji847][emoji173]

Niby tak ale.. jestem chodzacym przykladem ze skok LH nie oznacza ze doszlo do owulacji.. moj pecherzyk wyglada tak jak by nie pekl przy owu i sie wchlanial spowrotem.. w koncu gin poprzednia mowila 27mm.. pamietasz? Dzis mialam 15mm i niemozliwe zeby byl to nowy pecherzyk tego cyklu bo za wczesnie.. tamten byl przerosniety.. nie pekl.. i sie wchlania pewnie spowrotem.. stad moje ciagle bole brzucha.. pecherzyki przerastaja.. i nie pekaja.. tam mi doktor wytlumaczyl.. na pigulkach mam unormowac cykl.. zatrzymac dojrzewanie pecherzykow.. bede wtedy widziala czy nadal brzuch boli bo jesli tak to bedziemy dalej szukac przyczyne.. mam szlaban na starania do calkowitego wyjasnienia wszystkich rzeczy..