reklama
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Bo to jest tak że sobie trochę odpuscilas i się udało
Czyli napewno będzie ok
Mam nadzieje . Wogole nie liczyłam na to bo jeszcze dzisiaj mam podjechać do lekarza po skierowanie do poradni genetycznej i jutro mamy wizytę u Twojego lekarza ale chyba już nie pojedziemy jeśli beta pokaże ciąże
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Ja właśnie wyszłam od lekarza jutro iui jest dobrze 2 ładne pęcherzyki
No to teraz ja trzymam kciuki . Napewno się uda
Mayred91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2019
- Postów
- 1 078
No widzisz wystarczyło postraszyć twoje jajeczka i robaki męża moim lekarzem i od razu widać efektyMam nadzieje . Wogole nie liczyłam na to bo jeszcze dzisiaj mam podjechać do lekarza po skierowanie do poradni genetycznej i jutro mamy wizytę u Twojego lekarza ale chyba już nie pojedziemy jeśli beta pokaże ciąże
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
No widzisz wystarczyło postraszyć twoje jajeczka i robaki męża moim lekarzem i od razu widać efekty
W tamtym roku tez tak mieliśmy , w miesiącu kiedy badania nasienia było to zaszłam w ciąże [emoji23]
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Najbardziej się boje ze test wadliwy bo w sumie chyba sluzu Niemam i wogole jakoś nie mogę uwierzyć ze mogło się udać
U
użytkownik 176
Gość
Ja przez bolące sutki to płakałam wręcz przez 3 miesiące pierwsze, nie mogłam spać, nie mogłam nie ubrać, w zasadzie nic nie mogłam, bo jak się ruszyłam tylko, to czułam, jakby mi ktoś szpilki wbijał.Nie miałam żadnych przeczuć ale zastanowiło mnie to ze piersi bolały już jakoś 16 dnia a teraz tylko sutki bolą i piersi są pełne ale chyba nie bolą . Wczoraj próbowałam zbadać szyjkę ale albo mam za krótkie palce albo ona wysoko . Boje się ze test wadliwy i tylko się nakręcam
U
użytkownik 176
Gość
U mnie wiedzieli tylko w pracy, bo poszłam od razu na L4 i moi rodzice. Rodzice męża dowiedzieli się po usg prenatalnym pierwszym, a oficjalnie pochwaliłam się dopiero w połowie ciąży. Jak najbardziej rozumiem takie podejście, lepiej tak, niż potem tłumaczyć wszystkim wokół co się stało.Postanowiliśmy z mężem ze jeśli ciąża się potwierdzi to nikt nie dowie się przed skończonym trymestrem . Niby nie jestem przesadna ale w zeszłym roku tak się cieszyłam z ciąży a tak krótko trwała
reklama
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
U mnie wiedzieli tylko w pracy, bo poszłam od razu na L4 i moi rodzice. Rodzice męża dowiedzieli się po usg prenatalnym pierwszym, a oficjalnie pochwaliłam się dopiero w połowie ciąży. Jak najbardziej rozumiem takie podejście, lepiej tak, niż potem tłumaczyć wszystkim wokół co się stało.
Właśnie o to chodzi . Ja mam nadzieje ze jeśli to ciąża to będę mogła pracować normalnie bo mam fajna prace i super szefa wiec nie chce go zostawić
Podziel się: