Jeśli udzielą jej takich informacji w szkole, pewnie siostra autorki ma nazwisko po mężu i panie nauczycielki nie będą widziały, czy autorka jest rodziną i czy mogą jej zdradzać takie informacje.
Współczuję tej sytuacji, bo nie jest ciekawa, ale faktycznie teraz chyba więcej pomożesz dziecku będąc przy nim i obserwując i trzymając rękę na pulsie, niż jak właśnie nie będziesz mogła go zobaczyć przez pół roku, więc z siostrą bym się za bardzo nie kłóciła. Pomyśl, że robisz to dla dziecka i może jakoś się dogadaj, powiedz, że już nie weźmiesz go na spacer bez jej zgody i że będziesz jej słuchać w kwestii wychowania i obserwuj. Jak będziesz pewna na 100%, że dziecku dzieje się krzywda, no to jakoś będziesz musiała zareagować.
Współczuję tej sytuacji, bo nie jest ciekawa, ale faktycznie teraz chyba więcej pomożesz dziecku będąc przy nim i obserwując i trzymając rękę na pulsie, niż jak właśnie nie będziesz mogła go zobaczyć przez pół roku, więc z siostrą bym się za bardzo nie kłóciła. Pomyśl, że robisz to dla dziecka i może jakoś się dogadaj, powiedz, że już nie weźmiesz go na spacer bez jej zgody i że będziesz jej słuchać w kwestii wychowania i obserwuj. Jak będziesz pewna na 100%, że dziecku dzieje się krzywda, no to jakoś będziesz musiała zareagować.