Witam
Od kilku dni chodziłam z myślą aby rozpocząć ten temat i w końcu sie przełamałam.
Jestem mamą Aleksa który urodził się w 28 tyg ciązy. Jeszcze oficjalnie nie mamy potwierdzonego MPD ale wiem ze na kolejnej wizycie u neurologa usłyszę: Mózgowe Porażenie Dziecięce w formie diplegii.
Aleks jest książkowym przykładem, wzmożone napięcie w nogach, przykurcz w lewej rece i wiotkość centralna.
Nie siedzi, nie raczkuje, mamy problemy z wypracowaniem podparcia, ogólnie Aleks zatrzymał się na etapie pełzania (podciąga się na łokciach). Umysłowo rozwiją się w miare prawidłowo, nadzwyczaj szybko uczy się wszystkiego co mu pokarzę.
Chciałabym aby w tym temacie mamy dzieci z MPD podzieliły się ze mną i innymi mamami swoimi codziennymi zmaganiami i pochwaliły sukcesami. I w jaki sposób osiagnęły ten sukces.
Przyznam się Wam ze mam doła jak Wielki Kanion i zaczynam we wszystko watpić, ćwiczę z Aleksem w każdej wolnej chwili a efekty :---(, dodatkowo ten bunt dwulatka .
Jak to było u Was???
Od kilku dni chodziłam z myślą aby rozpocząć ten temat i w końcu sie przełamałam.
Jestem mamą Aleksa który urodził się w 28 tyg ciązy. Jeszcze oficjalnie nie mamy potwierdzonego MPD ale wiem ze na kolejnej wizycie u neurologa usłyszę: Mózgowe Porażenie Dziecięce w formie diplegii.
Aleks jest książkowym przykładem, wzmożone napięcie w nogach, przykurcz w lewej rece i wiotkość centralna.
Nie siedzi, nie raczkuje, mamy problemy z wypracowaniem podparcia, ogólnie Aleks zatrzymał się na etapie pełzania (podciąga się na łokciach). Umysłowo rozwiją się w miare prawidłowo, nadzwyczaj szybko uczy się wszystkiego co mu pokarzę.
Chciałabym aby w tym temacie mamy dzieci z MPD podzieliły się ze mną i innymi mamami swoimi codziennymi zmaganiami i pochwaliły sukcesami. I w jaki sposób osiagnęły ten sukces.
Przyznam się Wam ze mam doła jak Wielki Kanion i zaczynam we wszystko watpić, ćwiczę z Aleksem w każdej wolnej chwili a efekty :---(, dodatkowo ten bunt dwulatka .
Jak to było u Was???