Rodzeństwo - i wszystko co z tym związane

[Misiówka]

A w ogóle to uważam, że bobas w takiej sytuacji jak najbardziej nadaje się dla chłopca....

 

[justyna]

no ja własnie dzis byłam w sklepie i nie mogłam sie zdecydowac co kupic Liwii od dzidzi kompletnie nic mi nie pasowało a jutro jedzie Liwcia z Pawłem do kina i mają kupić tzn Paweł ją podpuści i Liwicia wybierze smoczek albo grzechotke czy cos tam dla dzidzi !!! w sumie wybierała ubranka ale teraz kupi cos i ładnie pomoge jej zapakwać !

 

[pytia]

Misiówka - zdradź co to za cudo, ten pulpit podłączany do TV. Może jakiś link?;-)

Jasiowi chyba od dzidzi przypadnie jakieś autko, bo wiem, że tym najszybciej można zaskarbić sobie jego względy. Pamięta dokładnie, od kogo które autko dostał

 

[blizniaki2000]

Pytia, to co Jasiek dostanie od siostrzyczki na pewno sobie zapamięta na długo i będzie mile zaskoczony.
Moi chłopcy są już na tyle duzi, ze nie wiem czy uwierzą, ze to prezent od siostry, ale mimo wszystko kupiłam im po małym zestawie lego, bo ile by nie mieli to i tak zawsze mało, więc na pewno się ucieszą. Tylko nie wiem, czy wziąc je ze sobą do szpitala i jak chłopaki przyjadą zobaczyć Małą, to im dać czy dopiero w domku.

 

[pytia]

Ja chyba wezmę do szpitala, na pierwsze spotkanie face to face

 

[Misiówka]

Ja raczej jak przyjedziemy do domku to dam prezent Misi od Ineczki... w Anglii pobyt w szpitalu jest tak krótki, że Misia może nie zdążyć z odwiedzinami, czasem już tego samego dnia wypisują.

 

[YOKA28]

Ja raczej jak przyjedziemy do domku to dam prezent Misi od Ineczki... w Anglii pobyt w szpitalu jest tak krótki, że Misia może nie zdążyć z odwiedzinami, czasem już tego samego dnia wypisują.

Normalnie jestem w szoku,że tak szybko wypisują

 

[Misiówka]

Yoka - ale za to przychodzi położna do domu codzienni przez 10 dni chyba, więc nie jest źle - pomaga np. przy kąpieli, robi w domu wszystkie badania i szczepienia pierwsze.

 

[mia_]

Ja raczej jak przyjedziemy do domku to dam prezent Misi od Ineczki... w Anglii pobyt w szpitalu jest tak krótki, że Misia może nie zdążyć z odwiedzinami, czasem już tego samego dnia wypisują.

no co ty to nawet nie dadzą kobiecie dojść do siebie po porodzie po prostu szok

 

[YOKA28]

Yoka - ale za to przychodzi położna do domu codzienni przez 10 dni chyba, więc nie jest źle - pomaga np. przy kąpieli, robi w domu wszystkie badania i szczepienia pierwsze.

A no bo właśnie zastanawiałam się co z badaniami w drugiej i trzeciej dobie....