reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dzień dobry :-) jaaakie słońce u nas... dałoby sobie już spokój, kto chce..?? :-D

Zrobię czekoladę do picia, wygonię syna do szkoły - a to niełatwe będzie, bo zdążył się już łokropnego kataru nabawić i twierdzi, że się źle czuje... Potem poczytam co wczoraj było, jak mnie nie było :tak: :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Heja:)
Ja nadaję z łóżka,fervex wypiłam to i pewnie zasnę za chwilę;)
Bogusiu,spokój,tylko spokój Cię może opanować:)
 
witam wszystkich cieplutko bo pogoda przynajmniej u nas nie za ciekawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niby nie pada ale chlodno taka prawdziwa jesien. Co słychac??

U nas duuuuuzo zmian. po pierwsze byłam na urlopie w pl. Było super oczywiscie troche krótko ale fajnie. Byłam u lekarza w pl i potwierdził ze bedzie druga kobietka a na koniec pochwale sie Wam ze zmieniłam stan cywilny :)

Moze ktos kawusie preferuje??
 
Dzień dobry :)))

renna - ogromne, podwójne gratulacje :-)))) Oby Wam się wiodło cudnie, a maleńka sił nabierała :)))


just - gdzieś Ci się musiał ten Żuczek przeziębić, albo to ta "mądra" ciotka, która nie wie, że jak gile z nosa lecą, to się do dziecka nie dochodzi :wściekła/y: bym wzięła i rozszarpała...
Zdrówka dla Was :*


młodamamusia - ilu lekarzy, tyle opinii. Ja pytałam trzech pediatrów o ten napletek i wszyscy jednogłośnie mówili - NIC NIE ROBIĆ !!!
Ale oczywiście zrobisz jak uważasz ;) Fajnie, że do nas wróciłaś.


jos - mądry Poldeczek :)))) Pogratulować takiego synusia :tak:


Kocurek !!!!! Jesteś ? Czy Cię znowu odcięto ? Bo nie wiem czy robić tę kawę czy nie :cool2:
 
hej kobietki-ja tylko chwilowo, dziecię coś nie chce mi przysnąć, w łóżeczku sama nie może, więc ubiorę wrzucę do wózka i heja, trochę pewnie pokrzyczy na początku a potem i tak zaśnie;)

Wiolu-chciałam nadmienić że ja posiadam poduszkę rogala, we flanelowej poszewce ściąganej, w stanie bdb na sprzedaż. mi się już nie przydaje a powiem że w ciąży mi życie uratowała i był to naprawde bezcenny zakup-ale nie wiem sama czy chce mieć jeszcze dzieci, więc po co ma bezczynnie leżeć w szafie...
poza tym mam dżinsy, spodnie na kant -ciążówki, czarną bluzeczkę i taką jasną- jeśli jesteś czymś zainteresowana pisz mi na maila, paulina.pro@wp.pl, prześle ci fotki bo nie będę forum zarzucać

pozdrawiam resztę i miłego dzionka
 
:-)
Bylismy u ortopedy. Bez dwoch zdan zwichniecie rzepki, uszkodzone wiazadla krzyzowe i jakies zaczepy. Sciagnal mi wode z kolana, wyciagnal 4 strzykawy. Boli jak biabli. Lekarz wypisal wniosek o refundacje do ortezy i bede placila tylko 30% jej wartosci. Rehabilitacja, nie przeciazac, lezec z lekko uniesiona noga i jakies zabiegi z pradem. Za 3 tygodnie kontola. Moja kochana psiapsiolka- pielegniareczka pociagnela za sznurki. Przyjeto mnie poza kolejka, za darmo i jakze milo :-)
Dziekuje kochanienka :-)

RENNA, najserdeczniejsze gratulacje :-)

MADE, KOCURKU :-) moze Inki?

PAULINKO, sierota ze mnie- nic nie poradzisz. Tu sie pierdykne, tam cos spadnie na mnie, nawet zalatwic sie w wc bezpiecznie nie umiem.
Moj synus tez cos nie potrafil przed chwila zasnac. Troszke pomoglam mu bujajac kolyske, czego sama mojemu Panu zabraniam.

MLODAMAMUSIU, mnie tez pediatra powiedzial, zeby tego nie robic.

CAROLINE, JUST :-D

Dziewczyny, jestem 7 tygodni po porodzie, mam smigac na kontrole ginekologiczna, ale wciaz krwawie z rozna intensywnoscia. Jestem po lyzeczkowaniach. Miala ktoras dluzej niz 6 tygodni?
 
Ostatnia edycja:
No wreszcie jestem, bo ciągle ktoś i ciągle coś - czy ludzie nie rozumieją (rodzina, ciotki klotki itp.) że człowiek NIE CHCE tych ciągłych telefonów z zapytaniem "jak się czujesz?" :dry:

mlodamamusia hej :-) jak sobie dajesz radę w szkole?? Wiesz... ja swojemu żadnych napletkowych zabiegów nie robiłam, uważam, że natura miała te swoje miliony lat na skonstruowanie niezawodnego mechanizmu ;)))))) Wystarczy sprawdzić co jakiś czas podczas kąpieli, czy wszystko oki :))) Ja przestałam się problemem zajmować, kiedy dziecko miało już świadomość wszystkich części swego ciała i nazywało je ;))))))

boogie mama nie popuści :no: pewnie najchętniej by paszteta załatwiła jak pająk swoją zdobycz :sorry2: Skąd ja to znam... to parcie na regulowanie kwestii formalnych, finansowych... no nic... musisz jakoś wypośrodkować - działać sukcesywnie, ale na chłodno i rozsądnie... eeech no i co to za rada.. :sorry2: nic lepszego nie mam, a matka to temat rzeeeeeeka......

made jesteś jeszcze?? :-) Mam na sumieniu ciastka kokosanki i 7 krówek :zawstydzona/y: a jeszcze ani kubka kawy :-D

libby ja miałam łyżeczkowanie po porodzie i też dłuuugie krwawienie, ale potem oczywiście słaabe.. Załatwiłaś sprawę, to świetnie, wyściskać taką psiapsiółkę :))))))))))

renna !!! Kooopę lat :-) Gratulacje kolejnej panienki i zmiany statusu ;))))))))))))))))))))))))))))

carola :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ja Cię proszę zlituj się z tymi OCZAMI :-D:-D Co tam na makijaż zwalasz - toż takie oczy przecie są autentyki, nieee????? Booossssskie.......

rureczka witaj :-):-)

paulina żegnaj :-D na chwilę ;-)

ewula tak - ja właśnie rogala z Motherhood'a mam, ale tak go intensywnie użyytkowałam, że tu i ówdzie mi się rozdarł :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jestem, jestem.....gmeram po stronach i głupieję do reszty :-))))
Kawa??? Ja już zapomniałam jak ona smakuje :eek: Zaraz pobiegnę wsypać do mojego zastępczego kubka te cudowne, lekko brązowe kryształki, by następnie brutalnie zalać je zwykłym wrzątkiem ;)))))


Libby - witaj :-) ja też po łyżeczkowaniu, i tak jak moja starsza, bardziej doświadczona koleżanka Kocurkowa pisze, krwawi się dłużej, ale to nie zmienia faktu, że do lekarza iść należy, nie takie rzeczy oglądał ;-))))
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry