Rodzące i staraczki w 2011

[Inke]

no wszystko na spokojnie w ogole ja sie zastanawiam jak dostane ta prace to czy nie odlozyc tych staranek bo noz widelec sie trafi fasolka od razu to co ja powiem pracodawcy po 2 miesiacach ze w ciazy jestem nie wiem co poczac

jesli chcesz poczekac, to powiedz sobie max 6mies, ale nie dluzej
Ja bym na twoim miejscu nie przekladala, ale to moje zdanie, zawsze mozecie nie 'starac' sie tylko poprostu kochac sie bez zabezpieczenia, i wszystkim niech kieruje przeznaczenie ;-)

 

[asiuasiu1]

poczekaj jak możesz , dziecko zawsze zdążysz urodzić . tylko nie czekaj jak ja 12 lat bo potem problem , wstać się nie chce no i jajniki nie pracują tak samo .

tylko ze ja tak bardzo chce ) moze z 3 miesiace sie wstrzymamy po slubie to bym juz z 5 miesiecy popracowala potem zanim zrobimy i sie o tym dowiem ) i w ciazy tez moge pracowac przeciez ;-)

 

[Inke]

no to nie masz co przekladac xD

 

[asiuasiu1]

no to nie masz co przekladac xD

jesli chcesz poczekac, to powiedz sobie max 6mies, ale nie dluzej
Ja bym na twoim miejscu nie przekladala, ale to moje zdanie, zawsze mozecie nie 'starac' sie tylko poprostu kochac sie bez zabezpieczenia, i wszystkim niech kieruje przeznaczenie ;-)

wlasnie tez tak pomyslalam zeby moze nie starac sie az tak strasznie przez te 3 miesiace i zobaczymy wiesz jak bym dostala ta prace to by bylo naprawde super bo tu jest bardzo ciezko o prace i balabym sie ze jak bede w ciazy to mnie zwolni albo ze potem mnie nie przyjmie po macierzynskim i chcialabym miec tez w ogole macierzynski jak co a to chyba trzeba rok pracowac nie wiem

 

[aniabb77]

no i tu się z Inkie zgodzę .

 

[lovely]

agnieszka.kk - niezła lipa odkurzaczem ale za to miałaś cudowna noc więc humor powinien byc super

asiuasiu1 - to juz zależy czy masz fajnego pracodawcę... ale ja np. bym nie mogła czekać, bo już mnie nosi!! pragnę fasolki najbardziej na świecie!
Ja też chciałam poczekać do slubu, ale jak pomyslę, że to jeszcze ok. 2lat to nie chce tyle czekać!!

 

[aniabb77]

trochę wam zazdroszczę tych wesel moje było bardzo bordzo dawno temu ....

może któraś zana dokładne wyliczenia tych cykli ,

 

[lovely]

aniabb77 - a ja jestem przerażona tą cała organizacją ślubu! nie wiem zupełnie jak za to sie zabrać!!

 

[aniabb77]

to proste zrób jak ja wynajmii kogoś . my pobieraliśmy się 13 lat temu i znalazłam super lokal który się wszystkim zajoł .

najgorsza była sukienka , bo mama moja swoje a ja swoje ,,, jednym słowem bałagan ,,,

 

[asiuasiu1]

my tylko cywilny w bardzo okrojonym gronie ale i tak nerwy sa i jakos przygotowac sie trzeba

agnieszka.kk - niezła lipa odkurzaczem ale za to miałaś cudowna noc więc humor powinien byc super

asiuasiu1 - to juz zależy czy masz fajnego pracodawcę... ale ja np. bym nie mogła czekać, bo już mnie nosi!! pragnę fasolki najbardziej na świecie!
Ja też chciałam poczekać do slubu, ale jak pomyslę, że to jeszcze ok. 2lat to nie chce tyle czekać!!

wiesz pracodawca pracodawca kazdy by sie wkurzyl jak by zatrudnil prazonika a tu po 2 miesiacach okazuje sie ze ciaza tak mi sie wydaje przynajmniej potem macierzynskie nie wiem ile to trwa no balabym sie ze mnie zwolni