Tu jest ciekawy artykuł na ten temat https://dojrzalakobieta.pl/kiedy-dziecko-mowi-mama-kiedy-dziecko-zaczyna-mowic/ , oczywiście zgadzam się z tym, że dzieci zaczynają mówić w bardzo różnym tempie. Jeśli masz jakieś obawy, to zawsze można zapisać się do logopedy, taki specjalista oceni czy wszystko jest ok.
reklama
Happygirl88
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2020
- Postów
- 27
Dołączam do grona zaniepokojonych matek Mój roczniak niby rozwija się super, mamy aktualnie etap pokazywania paluszkiem na wszystko, mamy pole wspólnej uwagi, wypowiada pierwsze słowa (mama, tata, ne). Ale to co mnie niepokoi to wybiórcze reagowanie na imię.
Jak był młodszy to reagował zawsze, teraz wszędzie go pełno i bywa, ze ma mnie w nosie. Myślałam, ze to kwestia absorbującego zajęcia, którym jest tak pochłonięty, ze mnie ignoruje, ale czy na pewno? Wyczytałam, ze tak małe dziecko powinno reagować na imię ZAWSZE. Jakie macie z tym doświadczenia, drogie mamy?
Jak był młodszy to reagował zawsze, teraz wszędzie go pełno i bywa, ze ma mnie w nosie. Myślałam, ze to kwestia absorbującego zajęcia, którym jest tak pochłonięty, ze mnie ignoruje, ale czy na pewno? Wyczytałam, ze tak małe dziecko powinno reagować na imię ZAWSZE. Jakie macie z tym doświadczenia, drogie mamy?
ZielonaMamma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2020
- Postów
- 1 725
Gdzie Ty to wyczytałaś? Jak dziecko jest zajęte to Cię nie usłyszy, bo nie ma takiej podzielności uwagi nawet. Nawet dorosłym się zdarza, a co dopiero malutkimWyczytałam, ze tak małe dziecko powinno reagować na imię ZAWSZE. Jakie macie z tym doświadczenia, drogie mamy?
Happygirl88
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2020
- Postów
- 27
Na anglojęzycznych stronach. Chyba już za dużo czytam i się nakręcam
Mój niewiele ponad roczny syn nie reaguje na wołanie jeżeli coś go mocno zaciekawi, a nieraz też nie reaguje, bo wie że zrobił coś czego nie powinien i udaje, że jest czymś bardzo zajęty i mnie nie słyszy. Nagle wtedy trzeba biec do pierwszego z brzegu drzewa zeby je dotknąć, albo oglądać coś co ma w rękach w danym momencie tak jakby to pierwszy raz w życiu widział. Patrzy ukradkiem czy nadal za nim stoje i stad wiem, ze slyszal jak wolam.Dołączam do grona zaniepokojonych matek Mój roczniak niby rozwija się super, mamy aktualnie etap pokazywania paluszkiem na wszystko, mamy pole wspólnej uwagi, wypowiada pierwsze słowa (mama, tata, ne). Ale to co mnie niepokoi to wybiórcze reagowanie na imię.
Jak był młodszy to reagował zawsze, teraz wszędzie go pełno i bywa, ze ma mnie w nosie. Myślałam, ze to kwestia absorbującego zajęcia, którym jest tak pochłonięty, ze mnie ignoruje, ale czy na pewno? Wyczytałam, ze tak małe dziecko powinno reagować na imię ZAWSZE. Jakie macie z tym doświadczenia, drogie mamy?
Bardzo duzo jest na tym forum hasel "moje dziecko nie reaguje na wolanie kiedy sie bawi" od mam roczniaków, wiec chyba to normalne.
Podziel się: