reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rezygnacja ze szczepień - dziecko z jedną nerką

Dołączył(a)
12 Kwiecień 2012
Postów
3
Miasto
Poznań
Zwracam się do Was, drogie Mamy oraz Eksperci, z takim pytaniem:

Chciałabym zrezygnować ze szczepień u swojego niespełna 2-letniego, najmłodszego synka. Miał wykonane wszystkie obowiązujące do roczku szczepienia. Jedna kwestia to kwestia formalna: jak i czy można to zrobić, gdy u dziecka wykonano pierwsze ileś szczepień?
Druga kwestia to taka, ze synek ma jedną nerkę (druga nerka nie miała w ogóle zdrowego miąższu, została usunięta gdy miał 4 mies.), a także spłaszczoną w trakcie torbiel w pęcherzu, która będzie tam już zawsze, o ile nie będzie chorował na infekcje bakteryjne. W przeciwnym razie musiałaby zostać usunięta operacyjnie. Największym zagrożeniem dla niego sa właśnie infekcje bakteryjne, groźne dla tej jednej nerki i pęcherza.

Z jednej strony obawiam się powikłań poszczepiennych (wcześniej nie miałam świadomości), z drugiej muszę jakoś chronić dziecko przed zkażeniami bakteryjnymi.

Poradźcie coś, proszę!
 
reklama
Witam,
Niestety mam tylko jedną radę - szczepić, szczepić, szczepić. Jeśli dziecko ma problemy zdrowotne, możliwe jest podawanie innych szczepionek, łagodniejszych (na przykład wcześniaki otrzymują takie szczepionki), można o to zapytać pediatrę. Natomiast nie podawanie szczepionek w ogóle uważam za nierozsądne i nieodpowiedzialne, pomimo nagłaśnianych obecnie, a niepopartych badaniami naukowymi historii o powikłaniach poszczepiennych. Brak szczepień może mieć bardzo poważne konsekwencje - szczególnie, jeśli dziecko nie jest w pełni zdrowe. Sama jestem matką dwóch wcześniaków, którzy na początku byli bardzo chorzy i bardzo słabi, a mimo to zostali zaszczepieni i są szczepieni nadal.
Pozdrawiam i życzę zdrowia dla synka.
 
Do góry