reklama
od 22 stycznia bylismy w szpitalu z podejrzeniem arytmi u Małego. Była obawa że mały przy skurczach sie poddusza, że łożysko stare itp itd . Jak sie okazało cały poród przebiegł bezproblemowo bez arytmi (nagle sama znikła) i w niedziele 25 stycznia o 3:03 nad ranem Urodził sie Tomasz. Zdrowy spokojny chłopiec z 10 punktami waga 3180 g i wzrostem 56 cm
Od wtorku jesteśmy w domu i uczymy sie siebie nawzajem
Od wtorku jesteśmy w domu i uczymy sie siebie nawzajem
Załączniki
kasialka128
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2014
- Postów
- 61
Co prawda baardzo dawno mnie tu nie bylo ale co tam tez się pochwalę zwlaszcza ze jak kazda z Was mam czym :-)
Mój Mikołaj urodzony 22.01. godz. 4.10 rano waga: 4100 długość: 60cm 10 punktów Apgar, główka o obwodzie 38cm, która baardzo długo nie chciała zejść do kanału, w zwiazku z czym byliśmy o włos od cc bo nie pomogły czopki, oksytocyna ani masaż szyjki macicy :-)ostatecznie jednak poród SN :-)
Mój Mikołaj urodzony 22.01. godz. 4.10 rano waga: 4100 długość: 60cm 10 punktów Apgar, główka o obwodzie 38cm, która baardzo długo nie chciała zejść do kanału, w zwiazku z czym byliśmy o włos od cc bo nie pomogły czopki, oksytocyna ani masaż szyjki macicy :-)ostatecznie jednak poród SN :-)
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny melduje się ze Tymcio jest juz z nami. Urodzony sn o 15:15, 3620g, 55cm, 10pkt.
Jest piękny! Odrazu się w nim zakochałam później wrzucę foto. Próbowaliśmy cycolic i raz udalo mu sie pociągnąć cycka i nawet chyba cos polecialo bo mu się ulalo. Ale ciężko mi się póki co podaje te sutki ale polozna pomogla. Ja póki co czuje sie strasznie slabo. Glodzili mnie od wczoraj, oksytocyne podlaczyli o 8 zaczela działać dopiero o 12.
Tak ze teraz odpoczywam, mam nadzieje ze jutro będę się lepiej czuła. H podczas porodu spisal się na medal.
Pozdrawiam was szczesliwa mama Tymcia
Jest piękny! Odrazu się w nim zakochałam później wrzucę foto. Próbowaliśmy cycolic i raz udalo mu sie pociągnąć cycka i nawet chyba cos polecialo bo mu się ulalo. Ale ciężko mi się póki co podaje te sutki ale polozna pomogla. Ja póki co czuje sie strasznie slabo. Glodzili mnie od wczoraj, oksytocyne podlaczyli o 8 zaczela działać dopiero o 12.
Tak ze teraz odpoczywam, mam nadzieje ze jutro będę się lepiej czuła. H podczas porodu spisal się na medal.
Pozdrawiam was szczesliwa mama Tymcia
Ostatnia edycja:
Odkopuje.
Jestem na porodówce.
O 7:30 zeszlam z patologii na test Oksy. Ale cala noc mialam lekkie skurcze co 7 a okolo godz. 6 co 5 min.
Miedzy skurczami spalam.
Na porodówce najpierw badanie. I okazalo się, ze jest 7cm rozwarcie. Skurcze juz bola, ale nie sa częstsze niż chyba 3min, wiec chodzę itp. Bo Glowa wysoko.
Na razie bez Oksy. Trzymajcie kciuki.
Jestem na porodówce.
O 7:30 zeszlam z patologii na test Oksy. Ale cala noc mialam lekkie skurcze co 7 a okolo godz. 6 co 5 min.
Miedzy skurczami spalam.
Na porodówce najpierw badanie. I okazalo się, ze jest 7cm rozwarcie. Skurcze juz bola, ale nie sa częstsze niż chyba 3min, wiec chodzę itp. Bo Glowa wysoko.
Na razie bez Oksy. Trzymajcie kciuki.
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: