Pytanie

[malanillo]

Witajcie kochane mamusie przychodzę do was z pytaniem, ponieważ dopiero teraz się tego dopatrzylam a wizytę mam 20.01 to zapytam was może wy mniej więcej będziecie znały odpowiedź.
Wiec tak:
Miesiączkę miałam albo 23.06 albo 24.06, cykle mam równo co 30/31 dni. Stosunek odbył się 10.07 oraz 11.07, a lekarz na prenatalnych(1 trymestru) podał termin wg usg na 28.03 i że ciąża jest 2 dni starsza czy owulka mogła się jakoś przesunąć? Z góry dziękuję wam za odpowiedź bo mój ginekolog do którego chodzę od pocStku podaję termin 31.03 a 01.04 dlatego dziwi mnie te 3-4 dni różnicy skoro seks był właśnie 10.07 i 11.07

 

[gość_AL19]

Ten termin może się jeszcze zmienić. Jeśli nie było monitoringu cyklu ciężko się doliczyć.

 

[kkert224]

Owulacja jak najbardziej mogła się przesunąć. W moim przypadku jest taka sytuacja że termin z om mam na 16.01 a z usg na 23.01. Według terminu z om wynikałoby, że szczęśliwy seks był podczas miesiączki, co mnie zdziwiło, wszystko jest możliwe.
A na początku miałam w ogole ciążę wcześniejsza o tydzień. Dopiero w 2 trymestrze się unormowało.

 

[malanillo]

Owulacja jak najbardziej mogła się przesunąć. W moim przypadku jest taka sytuacja że termin z om mam na 16.01 a z usg na 23.01. Według terminu z om wynikałoby, że szczęśliwy seks był podczas miesiączki, co mnie zdziwiło, wszystko jest możliwe.
A na początku miałam w ogole ciążę wcześniejsza o tydzień. Dopiero w 2 trymestrze się unormowało.

Dziękuję pięknie za odpowiedź, wiem że to mała różnica ale jestem ciekawa jak to możliwe po prostu

 

[jasani]

Dziękuję pięknie za odpowiedź, wiem że to mała różnica ale jestem ciekawa jak to możliwe po prostu

Przecież plemniki mogą przeżyć kilka dni w sprzyjających warunkach, więc to, że seks był 10 czy 11 nie oznacza, że wtedy było zapłodnienie.

 

[malanillo]

Przecież plemniki mogą przeżyć kilka dni w sprzyjających warunkach, więc to, że seks był 10 czy 11 nie oznacza, że wtedy było zapłodnienie.

Ja wiem o tym ale z tego wynika, że do zapłodnienia mogło dojść ewent. Później, a datę porodu mi jakby przyspieszyli a nie opoznili

 

[witch84]

Bo wszystko zależy jak pomiar zostanie dokonany. Moim zdaniem tu nie ma nic dziwnego, a w zasadzie można powiedzieć że terminy się pokrywają. Tu nic nie musiało się przesunąć. Jedno z drugim się zgadza.
Nie za bardzo rozumiem, co Ciebie dziwi w tych wyliczeniach.

I żebyś się nie zdziwiła - termin porodu wypadnie gdzieś pomiędzy 14.03 a 15.04.

 

[malanillo]

Bo wszystko zależy jak pomiar zostanie dokonany. Moim zdaniem tu nie ma nic dziwnego, a w zasadzie można powiedzieć że terminy się pokrywają. Tu nic nie musiało się przesunąć. Jedno z drugim się zgadza.
Nie za bardzo rozumiem, co Ciebie dziwi w tych wyliczeniach.

I żebyś się nie zdziwiła - termin porodu wypadnie gdzieś pomiędzy 14.03 a 15.04.

Dziękuję za informację no w sumie racja wszystko się może poprzesuwac bo można wcześniej i później rodzic, tylko mnie ciekawilo którego dnia dokładnie doszło do poczęcia tak na przyszłość czy wszystko mam regularne

 

[witch84]

Jeśli w danym cyklu nie miałaś monitoringu USG, to nie ma możliwości odpowiedzi na Twoje pytanie.