Ponad tydzień temu zrobiłam cytologię w prywatnym gabinecie (pojedyczny gabinet, nie ma tam innych lekarzy). Wyniki według słów lekarza miały być za tydzień. Gabinet jest daleko ode mnie, więc postanowiłam zadzwonić by zapytać czy jest wynik i kiedy mogę go odebrać bo gabinet jest otwarty tylko 2-3 razy w tygodniu, a jeszcze pora urlopowa, więc nie chcę jechać nadaremno bo to odległa część miasta.
Kilka razy dzwoniłam na telefon komórkowy podany na stronie internetowej gabinetu (nie ma tam innego numeru) o różnych porach i albo telefon był poza zasięgiem albo nikt nie odbierał. Dodam, że przy rejestracji (pierwsza wizyta) podałam swój nr komórki, więc lekarz ma do niego dostęp. Niestety nikt do mnie nie oddzwonił. Co w tej sytuacji? Czy możliwe jest, że wyników jeszcze nie ma? Jaki jest czas oczekiwania na wynik cytologii? Nadmienię, że cytologia była pobierana szczoteczką, gdzieś obiło mi się o uszy, że wtedy czas oczekiwania jest dłuższy?
Kilka razy dzwoniłam na telefon komórkowy podany na stronie internetowej gabinetu (nie ma tam innego numeru) o różnych porach i albo telefon był poza zasięgiem albo nikt nie odbierał. Dodam, że przy rejestracji (pierwsza wizyta) podałam swój nr komórki, więc lekarz ma do niego dostęp. Niestety nikt do mnie nie oddzwonił. Co w tej sytuacji? Czy możliwe jest, że wyników jeszcze nie ma? Jaki jest czas oczekiwania na wynik cytologii? Nadmienię, że cytologia była pobierana szczoteczką, gdzieś obiło mi się o uszy, że wtedy czas oczekiwania jest dłuższy?