Witam!
Jestem ilustratorem/rysownikiem i planuję wydać własną książkę dla dzieci. Stworzyłam jakiś czas temu postać oraz świat, o których wszyscy mi wokół mówią, że są wprost idealne dla dzieci - stąd w ogóle cała inicjatywa. Jednak, jakkolwiek to wszystko brzmi, zanim wezmę się do pisania, chciałabym zaczerpnąć wiedzy na temat literatury dla dzieci w tym wieku. Będę oczywiście robiła 'research' na własną rękę, chodząc po księgarniach/bibliotekach i przeglądając książki, jednak pragnęłabym również usłyszeć opinię tych, którzy na co dzień mają z nimi do czynienia.
Opierając się na Waszym doświadczeniu, Drodzy Rodzice, czy zachcielibyście mi odpowiedzieć na kilka moich pytań?
1. Jak wiele tekstu w stosunku do ilustracji preferują Wasze dzieci? Czy jeśli ilustracje przeważałyby w takim projekcie, nie poczułyby się zniechęcone? Czy wręcz przeciwnie?
2. Jakiego typu przygody interesują je bardziej - pojedyncze, jednorozdziałowe i ewentualnie 'z morałem', czy też dłuższe, składające się na całą fabułę książki?
3. Jak myślicie, czy mała czarownica - moja główna bohaterka - byłaby w stanie zainteresować zarówno dziewczynki, jak i chłopców? Jakie czynniki mogłyby na to wpłynąć, z które by je zniechęciły?
4. I na koniec - czy moglibyście podać mi przykłady idealnych - Waszym zdaniem - książek dla dzieci w tym wieku, oraz przykłady tytułów, które nalewy omijać szerokim łukiem?
Z góry bardzo dziękuję Wam za pomoc i odpowiedzi, mam nadzieję, że wystarczająco jasno się wyraziłam.
Serdecznie pozdrawiam!
Jestem ilustratorem/rysownikiem i planuję wydać własną książkę dla dzieci. Stworzyłam jakiś czas temu postać oraz świat, o których wszyscy mi wokół mówią, że są wprost idealne dla dzieci - stąd w ogóle cała inicjatywa. Jednak, jakkolwiek to wszystko brzmi, zanim wezmę się do pisania, chciałabym zaczerpnąć wiedzy na temat literatury dla dzieci w tym wieku. Będę oczywiście robiła 'research' na własną rękę, chodząc po księgarniach/bibliotekach i przeglądając książki, jednak pragnęłabym również usłyszeć opinię tych, którzy na co dzień mają z nimi do czynienia.
Opierając się na Waszym doświadczeniu, Drodzy Rodzice, czy zachcielibyście mi odpowiedzieć na kilka moich pytań?
1. Jak wiele tekstu w stosunku do ilustracji preferują Wasze dzieci? Czy jeśli ilustracje przeważałyby w takim projekcie, nie poczułyby się zniechęcone? Czy wręcz przeciwnie?
2. Jakiego typu przygody interesują je bardziej - pojedyncze, jednorozdziałowe i ewentualnie 'z morałem', czy też dłuższe, składające się na całą fabułę książki?
3. Jak myślicie, czy mała czarownica - moja główna bohaterka - byłaby w stanie zainteresować zarówno dziewczynki, jak i chłopców? Jakie czynniki mogłyby na to wpłynąć, z które by je zniechęciły?
4. I na koniec - czy moglibyście podać mi przykłady idealnych - Waszym zdaniem - książek dla dzieci w tym wieku, oraz przykłady tytułów, które nalewy omijać szerokim łukiem?
Z góry bardzo dziękuję Wam za pomoc i odpowiedzi, mam nadzieję, że wystarczająco jasno się wyraziłam.
Serdecznie pozdrawiam!
Ostatnia edycja: