Witam. Długo się zbierałam by zebrać siłę na napisanie do was. Zaszłam w ciążę po raz pierwszy. Na pierwsze badanie poszłam w 6 tyg ciąży. Lekarz od razu bo bardzo nie dokładnym i byle jakim badaniu stwierdził że to puste jajo plodowe i od razu skierował mnie do szpitala na zabieg (na wypisie był wpisany 8 tydz ciąży i musiałam w szpitalu prostować) wtedy pęcherzyki miał 10mm. Na drugi dziś byłam już w szpitalu zostałam na 3 dni na badanie bety , usg potwierdziło że brak zarodka i ciała żółtego, lecz pecherzyk dalej rośnie 14 mm. Wyniki bety były 6601.7 A dwa dni później 8036.2 czyli rośnie więc jest cień nadzieji. Wypisanie mnie ze szpitala dostałam tylko tabletki na podtrzymanke ciąży i kazali dalej pukać kwas foliowy , tydzień później poszłam prywatnie do ginekologa, dzien przed wizyta robilam bete i wyszla 19527.40. Lecz lekarz potwierdzil tylko ze jednak jajo jest puste . 8 tydzien pecherzyk 16.5mm macica i lozysko się powieksza. Kazał poczekać jeszcze 2 tyg lecz szanse są bardzo znikome. Załamana jestem bo objawy ciąży mam cały czas, chodź czuje się bardzo dobrze, nic mnie nie boli w podbrzuszu nie plamie wcale. Ostatnia miesiączka miałam 26 lutego , A zaszłam w ciążę 15 marca . Jest jakakolwiek szansa na nasze maleństwo?
reklama
Rozwiązanie
Hej Santry jak skończyła się Twoja historia ? Jestem w podobnej sytuacji moja beta wynosi 66673 a jest to skończony 6 tc. Pęcherzyk ciążowy ma 13 mm i pokazało się ciało żółte wczoraj na usg doktor mówi ze zarodek może być przyklejony do tego ciałka żółtego i go nie widzimy ale serduszka jeszcze nie ma . Kazała przyjść za 10/15 dni
Carenik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2018
- Postów
- 1 695
Kochana objawy i bete daje nie zarodek. Wystarczy jajo ...Witam. Długo się zbierałam by zebrać siłę na napisanie do was. Zaszłam w ciążę po raz pierwszy. Na pierwsze badanie poszłam w 6 tyg ciąży. Lekarz od razu bo bardzo nie dokładnym i byle jakim badaniu stwierdził że to puste jajo plodowe i od razu skierował mnie do szpitala na zabieg (na wypisie był wpisany 8 tydz ciąży i musiałam w szpitalu prostować) wtedy pęcherzyki miał 10mm. Na drugi dziś byłam już w szpitalu zostałam na 3 dni na badanie bety , usg potwierdziło że brak zarodka i ciała żółtego, lecz pecherzyk dalej rośnie 14 mm. Wyniki bety były 6601.7 A dwa dni później 8036.2 czyli rośnie więc jest cień nadzieji. Wypisanie mnie ze szpitala dostałam tylko tabletki na podtrzymanke ciąży i kazali dalej pukać kwas foliowy , tydzień później poszłam prywatnie do ginekologa, dzien przed wizyta robilam bete i wyszla 19527.40. Lecz lekarz potwierdzil tylko ze jednak jajo jest puste . 8 tydzien pecherzyk 16.5mm macica i lozysko się powieksza. Kazał poczekać jeszcze 2 tyg lecz szanse są bardzo znikome. Załamana jestem bo objawy ciąży mam cały czas, chodź czuje się bardzo dobrze, nic mnie nie boli w podbrzuszu nie plamie wcale. Ostatnia miesiączka miałam 26 lutego , A zaszłam w ciążę 15 marca . Jest jakakolwiek szansa na nasze maleństwo?
U
użytkownik 902
Gość
Też tak myślę. Im mniejsza beta przy zabiegu, tym szybciej organizm wróci do normalności.Myślę, że musisz pogodzić się ze stratą. Przy takiej becie i tygodniu ciąży powinno być widać już zarodek i serduszko.
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Tez miałam puste jajo nawet po tym jak już był pęcherzyk z ciałkiem żółtym to lekarz powiedział na usg ze dobrze ze nie puste jajo a za 2 tyg jednak nie pokazał się zarodek ;(. Beta spadała i miałam zabieg
Martek299
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2019
- Postów
- 26
Hej Santry jak skończyła się Twoja historia ? Jestem w podobnej sytuacji moja beta wynosi 66673 a jest to skończony 6 tc. Pęcherzyk ciążowy ma 13 mm i pokazało się ciało żółte wczoraj na usg doktor mówi ze zarodek może być przyklejony do tego ciałka żółtego i go nie widzimy ale serduszka jeszcze nie ma . Kazała przyjść za 10/15 dni
Beta z czwartku 27915
Dzisiejsza tj. Poniedziałek 33312
Co myślicie?
Cześć. Potrzebuję chyba trochę otuchy. Dziewczyny ostatnia miesiączka 26.03 18.04 pozytywny test ciążowy 4.05 wizyta u gin jest pęcherzyk ale pusty z usg 4t5d z miesiączki 5t4d doktor kazał przyjść na kontrol za 2 tyg. Wczoraj wizyta pęcherzyk 1,19 na 2,29 i pusty nie ma ani ciałka żółtego ani zarodka według usg 7t4d czy myślicie ze jest jeszcze szansa że coś się pokaże czy już tylko czekać na poronienie? Dodam tylko, że mam zrobić 2 razy bete i wtedy kontaktować się z lekarzem.
Macie jakieś doświadczenia w takiej sytuacji?
Czy jeśli nie było ciałka żółtego to nie ma już szansy na zarodek?
Dzisiejsza tj. Poniedziałek 33312
Co myślicie?
Cześć. Potrzebuję chyba trochę otuchy. Dziewczyny ostatnia miesiączka 26.03 18.04 pozytywny test ciążowy 4.05 wizyta u gin jest pęcherzyk ale pusty z usg 4t5d z miesiączki 5t4d doktor kazał przyjść na kontrol za 2 tyg. Wczoraj wizyta pęcherzyk 1,19 na 2,29 i pusty nie ma ani ciałka żółtego ani zarodka według usg 7t4d czy myślicie ze jest jeszcze szansa że coś się pokaże czy już tylko czekać na poronienie? Dodam tylko, że mam zrobić 2 razy bete i wtedy kontaktować się z lekarzem.
Macie jakieś doświadczenia w takiej sytuacji?
Czy jeśli nie było ciałka żółtego to nie ma już szansy na zarodek?
reklama
reklama
Podziel się: