reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

AdaW wiesz, może nie czekam, bo mogłabym się zaczekać na śmierć hahaha a od sety nie zamierzam odpuścić ani dnia :-D ale w sumie chciałabym żeby się w końcu jakoś zdeklarował :tak: wiem, że on jest pewny tego związku, bo to się czuje, no ale no, wszystko musi być jak w książce pisze ! :-)
a co do wybiegu to nie musi być duży, byleby mu tam kompa wstawić albo ps3 hahaah :-D

Malami123 jakoś muszę sobie radzić :-) powiedziałam mu, że tak ot po prostu się nie wprowadzę, bo chce mieszkać z nim, a nie u niego, ale on chyba nie czai sentencji :-D
 
reklama
Malami No to faktycznie dobrze Ci idzie ;-) ja już dwa kilo przytyłam od normy i jestem na siebie zła choć prawdę mówiąc zastanawiam się czemu to tak. Pracę mam siedzącą dlatego zrezygnowałam z innego transportu i do pracy na rowerze mykam dziennie to jakieś 14 km więc teoretycznie powinno być w normie:no: a tu w dwa miesiące dwa kilo jak tak dalej pójdzie to niedługo jak pójdę na spacer nad Wisłę to pomyślą że waleń na mieliźnie osiadł i greenpeace ( nie wiem czy tak się piszę) wezwą:laugh2:
 
AdaW posikałam się przez tego walenia hahaha :-D
a może to mięśnie, a nie że przytyłaś ? :nerd: ja kiedyś chodziłam na siłownię- też zaczęłam przybierać, a to za sprawą właśnie tworzących się mięśni... :tak:


Dobra bąbelki, miło się gada, ale na mnie już pora, zbieram się chociaż zacząć robić obiadek, bo dzisiaj domowe fryty z dipem meksykańskim, a jak K dotrze do domu to zrobi mięsko, bo ja mam awersję do surowego mięsiwa :crazy:
Może uda mi się jeszcze wpaść do Was dzisiaj, jak dam K wejściówkę na kompa albo ps3 hahaha ale gdyby nie to życzę udanego dzionka i do juterka ;-)


ściskam wszystkie razem i każdą z osobna ! :-)
 
Paula nie chcę cię martwić ale faceci nie rozumieją aluzji im to łopatologicznie trzeba niestety. :no: Może jakaś szczera rozmowa na wyjeździe czy coś i zadziała. Spoko PS lub kompa to w jaskini będzie miał :laugh2: wracam za 20 minut muszę trochę popracować w pracy :-) nie obgadujcie mnie za plecami na forum :laugh2::laugh2::laugh2:
 
Ty mnie PAula nie pocieszaj :blink: ale swoją drogą może to kwestia przystosowania organizmu, mój organizm wie że nie umiem pływać więc mi wytwarza naturalną oponkę żebym nie utonęła i w tym przypadku obawiam się że to nie mięsień to raczej oponka i to dziurawa typu flak :-p:laugh2::laugh2:
 
Witam się ..jakaś dziś sennnnaaa...

na zewnątrz słonko pięknie świeci, jesień jednak czuć..a mnie sie japa drze od rana:baffled: próbowałam sie przeprosić z kawą..ale nie chce przez gardło przejść, więc dalej siedzę i ziewam:rofl2:

Piąteczka no to piąteczkę przybijam za wolność i jak bosko korzystasz hahaha Waaannaa, solaaarium...jeszcze drineczk z palemką:-D dobre dobre
Paula haha mój D wymyślił sobie swojego czasu że się oświadczy, ja się zgodzę i zamieszkamy razem...i tak było :tak:
jeeej...ile to już lat minęło...

Miłego Dnia Gwiazdy
 
Nono Paula Ada ma rację hehehehe łopatologicznie dotrze inaczej łooooo kiepsko to widzę ,ale daj mu czas moze załapie o co kaman :-D

Adus no wciągam jak odkurzacz dzis heheheheheh
 
Paula- plan prawidłowy :) mam podobne podejście do sprawy ale jak dziewczyny piszą faceci miedzy wierszami to raczej czytać nie potrafią.
Małami- wcinaj wcinaj bo nam cię w końcu jakiś wiatr porwie.
Roszpunko- to odzwyczajanie Maksia od spania z mamą może być trudniejsze niż Ci się wydaje.
Truskawka- szef dał się przekonać na nowy fotel to poproś go o podusie pokimasz na biurku a jak będzie miał coś przeciwko to powiedz ze go myszy zjedzą heheheheheheh

Ja się wujkiem Photoshopem bawię :) ale jestem już na półmetku pierwszego dnia.
 
Już jestem .... goniłam jeszcze myszy i gawrony :-p
Malami się nie przejmuj tylko jedz :) będzie co robić później---> zrzucać :laugh2:
Truskaffka ja piję kawkę a i to się spać mi chcę a dodam że grzecznie o 22 poszłam spać :tak:
Dziama to już bliżej niż dalej za chwilę:blink:
 
reklama
Do góry