reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Hej Kochane!musze Wam o czyms napisac:)a mianowicie przed chwilka doslownie rozmawialam z moja przyjaciolka,a chrzestna naszego Kianka:)...i jest w ciazy:)...suuuper...wprawdzie nie planowali drugiego bejbika,bo ten pierwszy konczy w lutym 4 latka...miala spiralke i jej sie przesunela jakos tam i prawie wypadla...no ale ciesza sie:)i my tez:)powiedzialam jej,ze tak mialo byc;)termin ma na 11 lipca:)buzki dla Was:*
 
to ze sie dobrze czuje to nic nie znaczy, bo cos mi sie( a nie daj Bog Dziecku) w pracy stanie i bede zalowac do konca zycia, ale sprawdzaja firmy i zadaja papierow ze pracowalam, pytaja pracownikow itd, pracuje ze mna jeszcze jedna dziewczyna w tym samym tyg ciazy co ja, ale ona ma dluzszy staz niz ja, wiec sie nie musi martwic... przepekam i bedzie dobrze :) a Gin chcial mi dac L4 juz na pierwszej wizycie, wiec z tym nie ma klopotu...
 
Biapl super wiadomosc :tak: Gratulacje a cztery lata to i tak duzo moim zdaniem wiec najwyzsza pora na drugie baby :tak:

Paula buuu @jak nic jutro bedzie albo i dzis
 
Madziulek wiesz myśląc kategoriami, że może coś stać się Tobie albo dziecku, to tak naprawdę może stać się wszędzie... Chodziło mi o to, że skoro dobrze się czujesz i nic Wam nie dolega to lepiej przetrwać do końca okresu próbnego, bo gdybyś wymiotowała albo było coś nie daj Boże nie tak, to niestety nie dała byś rady pracować choćby nie wiem co... :no: a tak skoro nie ma medycznych przeszkód to dla pewności lepiej odrobić swoje :tak: A to, że dobrze się czujesz, to bardzo dużo znaczy- uwierz mi :tak:
Teraz chyba ogólnie lekarze nie robią problemów z L4, prawda?

Biapl a Wy kiedy rozpoczynacie staranka o siostrzyczkę? Bo jakoś się pogubiłam ;-)

LiLuu mam wyciągnąć bata na Ciebie? :laugh2:
 
reklama
Ja lubie swoja prace, wiec na l4 chce pojsc w styczniu, zeby pozniej pieniadze przeznaczyc na kupno wszystkich rzeczy do szpitala, dla dziecka itd... ojj sa tez tacy lekarze ktorzy nie chca dawac l4, albo nie robia na kazdej wizycie usg itd, czytam to dziekuje ze mam fajnego lekarza... Jak chcecie moge Wam pokazac Podgladanie mojego Dzieciatka, czyli zdjecia z usg :-p
 
Do góry