reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przestalam czuc ruchy dziecka

Dziekuje za odpowiedzi. Macie racje ze lepiej sie upewnic niz wariowac. Martwie sie caly czas i wczuwam w kazdy ruch mojego ciala. Noc jeszcze przespie ale rano pojade do szpitala. Dzieki za odpowiedzi, napisze jutro co wyszlo. Mam nadzieje ze wszystko bedzie okey!
 
reklama
Hm...z całą pewnością 19 tydzień to za wcześnie żeby czuć ruchy codziennie...dziecko ma jeszcze dużo miejsca...po drugie tak jak my może reagować na zmiany pogody, mieć gorszy dzień i być mniej ruchliwe...Regularne ruchy powinnaś czuć dopiero od 26 tygodnia...Jeśli natomiast czujesz,że coś jest nie tak to jedź na izbę przyjęć...jeśli nie niepokoi Cię to na tyle to poczekać do rana. Aczkolwiek u nas w ciągu dnia preferują wizytę u lekarza prowadzącego niż w szpitalu...
 
Muminko mam nadzieję że albo już byłaś albo właśnie wybierasz się do szpitala. Zawsze lepiej dmuchać na zimne. Ja po tym jak straciłam swoją drugą ciążę to z Natalką z każdym bólem brzucha leciałam do swojej giny bo strasznie się bałam o swoje maleństwo. Trzymam kciuki żeby ten brak ruchów i bóle to był tylko fałszywy alarm i czekam z niecierpliwością na wieści.
 
Muminko a jak byłaś u swojego gina to nie sprawdzał tętna maluszka?

Ja miałam 2 razy taką sytuację, że Gabi się nie ruszała cały dzień i od razu byłam zdenerwowana :-( Na szczęście mam detektor tętna płodu i sama sprawdzałam, czy serdusio bije. Ale gdyby nie to, to od razu leciałabym do szpitala. Chyba nie wytrzymałabym 2 tygodni :tak:

Trzymam kciuki żeby wszystko z Jaśminką było ok ;-)
 
Witam dziewczyny. Ciesze sie ze tyle odpowiedzi otrzymalam. W niedziele rano poszlam do szpitala i musialam tam zostac. Z mala bylo wszytko dobrze ale okazalo sie ze mam cos w nerkach. Niby tylko kusz z kamienia. Duzo pilam by czesto chodzic pipi i wszystko poszlo. Bol ustal i nerki sa jusz czyste. Dobrze ze poszlam bo przynajmiej wiem co mala. A to dlaczego nieczulam Jasminki to dlatego ze moja mala tak sie schowala gleboko ze jej nieczlam jak kopala. Gin powiedziala ze jest jeszcze mala i tak sie zdaza bo a duzo miejsca. Tak jak napisala Laurana legularne ruchy bede czuc dopiero od okolo 26 tyg. Dziekuje wam wszystkim i pozdrawiam!!!
 
I wszystko wyszło na dobre, bo o nerki też dbac trzeba, więc duże Uffff... Maluyka żywa to najważniejsze, teraz się zrelaksuj i odpocznij sobie troszkę.
 
Ja również cieszę się wraz z Tobą :) Czytałam gdzieś że czasami bywa tak że przez jakiś czas można nie czuć ruchów dziecka ale że jest to w zupełności normalne. Jednak nasza fantazja i strach robią swoje. Dobrze że się wszystko wyjaśniło :) Pozdrawiam!
 
reklama
Miło słyszeć ze wszystko o.k. ale na Twoim miejscu nie czekałabym w takich sytuacjach i po drugie upierałabym sie żeby zostało zrobione usg... Wiesz lepiej dmuchac na zimne...co to wogóle za wizyta jak usg nie jest robione... teraz większość szanujących sie lekarzy robi przy kazdej wizycie , a już tym bardziej jak masz poczucie, że coś jest nie tak - raz by sprawdzić -dwa by Ciebie uspokoić - spokojna mama to spokojne i zdrowsze maleństwo. Życzę spokoju
 
Ostatnia edycja:
Do góry