witam dziewczyny
mamy zamiar z mezem i córka przeprowadzic sie do nowego mieszkania.Kinga ma 22 m-ce i chemy zyby miala wlasny pokój.
Pomimo ze ma prawie 2 latka nadal karmie(a raczej dokarmiam) ja piersia,troche ze wzgledu na skaze bialkowa a troche na wygode ;-). Chcialabym ja odstawic, ale biorac po uwage przeprowadzke i zwiazene z nia przezycia chyba powinnam poczekac, zeby nie spadlo na nia zbyt wiele za jednym razem.
jak myslicie co bedzie lepsze-przejscie do swojego pokoju od razu z odstawiniem,tak jakby juz byla duza dziewczynka.
Czy lepiej jeszcze poczekac az sie zaaklimatyzuje i wtedy "zabrac" jej ukochanego cycusia ;-)
moze mialyscie podobna sytuacje,napiszcie prosze co myslicie.
mamy zamiar z mezem i córka przeprowadzic sie do nowego mieszkania.Kinga ma 22 m-ce i chemy zyby miala wlasny pokój.
Pomimo ze ma prawie 2 latka nadal karmie(a raczej dokarmiam) ja piersia,troche ze wzgledu na skaze bialkowa a troche na wygode ;-). Chcialabym ja odstawic, ale biorac po uwage przeprowadzke i zwiazene z nia przezycia chyba powinnam poczekac, zeby nie spadlo na nia zbyt wiele za jednym razem.
jak myslicie co bedzie lepsze-przejscie do swojego pokoju od razu z odstawiniem,tak jakby juz byla duza dziewczynka.
Czy lepiej jeszcze poczekac az sie zaaklimatyzuje i wtedy "zabrac" jej ukochanego cycusia ;-)
moze mialyscie podobna sytuacje,napiszcie prosze co myslicie.