reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przedstawmy sie :)

reklama
Wypadałoby się przedstawić :)
Do dzisiaj myślałam, że będę rodziła na początku czerwca, a tu psikus - USG wykazało datę na 31 maja. Choć osobiście mam przeczucie, że będzie to szybciej. Mamusia z 21 maja, Tatuś z 24 maja to i dziecko zapewne zechce nam zrobić prezent i pojawi się pomiędzy tymi datami. W dodatku na 100% będę miała cesarskie cięcie, więc z datą porodu różnie bywa w tym przypadku. Z tego co się orientowałam często jest planowana na konkretny dzień. Płeć póki co nie jest znana. Jedna babcia bardziej chce wnuczkę, druga wnuka.. a mnie to naprawdę obojętne, najważniejsze żeby było zdrowe. Choć czuję, że może być dziewczynka.. nie wiem skąd, po prostu.

O sobie kilka słów. Na imię mam Magda, w maju kończę 24 lata i nie ukrywam, że dziecko było zupełnie nieplanowane i wiadomość o nim wywołała morze łez, strachu i obaw. Chciałam najpierw skończyć magisterkę i trochę się uniezależnić. Ale jak wiadomo życie nie daje nam czego chcemy, a to co ma dla Nas. Ojcem dziecka jest wspaniały mężczyzna, w którym mam wsparcie i zawsze mogę na niego liczyć. On też płakał - ale ze szczęścia. W dodatku rodzina i jego i moja bardzo mnie wspiera. Także oswajam się z myślą, że zostanę Mamą.

Na dzień dzisiejszy jestem w 23 tygodniu ciąży, którą przechodzę dość spokojnie - poza początkowymi mdłościami, nie ma żadnych innych dolegliwości. Odpukać :) Także cieszę się, że trafiłam na to forum bo wiele rzeczy można się dowiedzieć. Wiele rzeczy skonfrontować z innymi Mamusiami.

Pozdrawiam serdecznie wszystkie obecne i przyszłe Rodzicielki ;)
 
reklama
To i ja się przedstawię :)
Nazywam się Ada, i za parę dni kończę 21 lat, termin porodu 30 maja. To moja pierwsza ciąża po części nie planowana.. Ale po oswojeniu z sytuacja wszyscy są szczęśliwi i czekają na "wyjście" maluszka :). Dopiero wczoraj poznałam płeć swojego bobaska, i jest to córeczka z czego ogromnie się cieszę!
Do połowy ciąży schudłam 5 kg, mimo że wymioty były dość rzadkie.. Plamiłam i leżałam w szpitalu na podtrzymaniu ciąży.
Czułam się okropnie, 2 kroki i parę minut odpoczynku bo nie szło dalej iść ;/.
Obecnie jestem w 27 tc, wróciłam do swojej wagi z przed ciąży tzn przytyłam 5 kg :), i czuje się świetnie. Mała Oliwka również, obecnie waży 940 g :-)..
Ściskam mocno wszystkie mamusie!
 
Do góry