przechyla się/przewraca leżąc na brzuchu

[aga.k]

Cześć dziewczyny!

szukałam na forum ale nie znalazłam..

mój synek za tydzień będzie miał 3 miesiące. Kiedy miał 2 miesiące nasz lekarz rodzinny stwierdził asymetrię (synek podniesiony odginał się w prawo, główka głównie w prawo) i skierował do neurologa.W tak zwanym "międzyczasie" do wizyty u neurologa układaliśmy i karmiliśmy go na lewą stronę i mam wrażenie, że trochę się poprawiło. USG przezciemiączkowe wyszło ok, neurolog nie stwierdziła poważnej asymetrii, jedynie tendencję do odchylania główki w prawo, rehabilitacja nie potrzebna. Już jak byliśmy na tej wizycie, synek położony na brzuszku przechylił się na prawo, tak że nie przytrzymany przekręcił by się na bok. Neurolog kazała go przytrzymywać, bo to za wcześnie żeby się przekręcał.
Teraz bardzo się martwię, gdyż wcześniej było to sporadyczne, a teraz jest już bardzo częste. Tak jakby próbuje odpychać się lewą rączką, czasem też prawą. Rzadko kiedy udaje mu się leżeć na brzuchu prosto. Czy wasze dzieciaczki tez zachowywały się podobnie, czy mam się martwić, czy to wlasnie normalne? Dzięki z góry.

 

[happybeti]

Moja Amelka z brzuszka przewróciła sie na plecki pierwszy raz,jak miała 2 miesiące.Nie wydaje mi się,żeby 3 miesiące było za wczesnie.Tak sie składa,że dość aktywnie udzielam się na forum mam pażdźiernik 2010 i wiekszosć naszych dzieciaczków obraca się,aż miło.Nie rozumiem,dlaczego neurolog powiedziała,że za wcześnie...

 

[mamaPaulinki]

Jeśli przekręca się odpychając rączką i nóżką to ok. Ale jeśli przekreca się dlatego, że odchyli główkę bardzo do tyłu i ta główka swoim ciężarem spowoduje przechylenie i obrót to to już jest nieprawidłowe. Myślę, że nie masz się czym martwić, a na asymetrię dobrym sposobem jest kłaść maluszka na boku a pod plecki położyć zrolowany ręcznik, taki wałek musisz zrobić. Moja spała tak przez kilka miesięcy tyle walczyliśmy z asymetrią ;-) Ogólnie jak dziecko dobrze kontroluje główkę to obracanie na boczki w tym wieku może się zdarzać.

 

[aga.k]

Dzięki dziewczyny. Spróbuję go jeszcze tak kłaść na boczku. Odpycha się tylko rączką, nóżką nie bardzo, więc tak jakby nie całe ciałko mu idzie na bok, tylko góra i to mnie martwi, nie widziałam niestety prawidłowo przekręcających się dzieciaczków. Wydaje mi się, że właśnie tak odgina troszke głowę, ale już sama nie wiem czy przypadkiem nie panikuję.. Główkę zaczął trzymać stabilnie dosyć wcześnie, tylko teraz własnie zaczął się tak przewracać. Za miesiac mamy kontrolę u neurologa, więc zobaczymy co powie.

 

[mamaPaulinki]

taki wałek też jest dobry na odginanie głowki, bo blokuje. więc wypróbuj do wizyty u neurologa. Bedzie dobrze ;-)
Pocieszę cię, że rehabilituję córkę już 8 miesięcy i dalej ma tendencję do odginania główki a już staje sama na nóżkach i przez to leci do tyłu. Ale my to inna bajka, bo skrajne wcześniactwo wylewy i inne problemy.
Mam nadzieję, że się uporacie z tym szybciutko :-)

 

[aga.k]

Dzięki, na pewno wypróbuję. A dla Paulinki dużo zdrówka:-)

 

[iwona 33]

moja mala (powinna miec 3 miesiace) i wogole nie probuje sie przekreca na boki.ma tendencje do spania zglowka na prawym boku,niestety proby "blokady"konczyly sie protestem,ale dobrym sposobem jest kladzenie zabawek z lewej strony ,albo ukladanie jej tak zeby ciekawe rzeczy dzialy sie z lewej strony.

 

[kakakarolina]

Wiele mam myli przekręcanie się z brzuszka na plecki siłą mięśni od tego spowodowanego zbytnim napięciem i za mocnym odchyleniem głowy. Mnie też się to zdarzyło ale lekarz naprostował. wszystkie rady mamyPaulinki święte a na obroty poczekaj jeszcze aga.k trochę(tak ze dwa miesiące)

 

[aga.k]

kurcze teraz myślę, że może wcześniej się o tej neurolog zapisać.. niby widziała, że tak robi i nie powiedziała, że to jakaś nieprawidłowość, tylko żeby przytrzymywać dziecko. Łóżeczko ma przestawione tak, że podchodzimy z lewej strony, tam zawieszam zabawki, noszę go też na prawym ramieniu żeby patrzył w lewo, wszystko to troszkę skutkuje, ale przewraca się cały czas.. z tymi blokadami to też u nas nie jest takie proste.. no i wlasnie nie wiem juz jak tu dojsc do ładu z tymi postępami, czasem czytam że to już, a czasem że za wcześnie:-) to pewnie indywidualna sprawa:-) i ważna jest po prostu intuicja. na razie nie pozwalam mu się przekręcać.. raz mu pozwoliłam to nie był zbyt zadowolony, tak więc tak jak piszesz kakakarolina, zaczekamy.