Hej Dziewczyny..jestem w 15 tyg ciązy..
nie wiem co myślec i co zrobić.. może przesadzam, ale jak na moje nie szczęście zaczeła społdzielnia remontować klatkę, wszystko pięknie ładnie, ale dzisiaj zaczeli malować klatkę.. i u mnie w korytarzu w domu zaczeło śmierdzieć farbą, nie wiem czy to olejna czy nie.. ale zaczeli od ścian.. otworzylam lekko okno i świeczkę zapaliłam.
Czy to może zaszkodzić dla dziecka, staram sie być w drugim pokoju ale musze przecież i obiad zrobic i wogole..
chciałam wyjść na klatkę otworzyć okno ale nie bede sie czepiac bo jest wysoko.. i tak pewnie zaraz ktoś zamknie bo jest zimno..
proszę o radę.. nie wiem ile jeszcze te malowanie potrwa, czy mam sie na ten czas gdzies wyprowadzić..
Dziękuje.
nie wiem co myślec i co zrobić.. może przesadzam, ale jak na moje nie szczęście zaczeła społdzielnia remontować klatkę, wszystko pięknie ładnie, ale dzisiaj zaczeli malować klatkę.. i u mnie w korytarzu w domu zaczeło śmierdzieć farbą, nie wiem czy to olejna czy nie.. ale zaczeli od ścian.. otworzylam lekko okno i świeczkę zapaliłam.
Czy to może zaszkodzić dla dziecka, staram sie być w drugim pokoju ale musze przecież i obiad zrobic i wogole..
chciałam wyjść na klatkę otworzyć okno ale nie bede sie czepiac bo jest wysoko.. i tak pewnie zaraz ktoś zamknie bo jest zimno..
proszę o radę.. nie wiem ile jeszcze te malowanie potrwa, czy mam sie na ten czas gdzies wyprowadzić..
Dziękuje.