Proszę o pomoc :-(

[Kasia0000]

Hej Dziewczyny jestem obecnie w 39/40 tydzień ciazy, byłam dzisiaj u lekarza i powiedział mi ze szyjka nadal długa na 1,7 cm ale pulchna i miękka. Łożysko jest w terminie A mała jest już bardzo nisko ( nie mógł mnie dobrze zbadac) moje pytanie brzmi czy mając taka szyjke mogę dostać skurczy i zacząć się poród czy raczej nie mam co się martwić i jeszcze pochodzę trochę w ciąży.

 

[MaryH]

Jak dostaniesz mocnych skurczy to i 2,5 cm szyjki nic nie da i poród się rozpocznie. Ale ja naprzyklad chodziłam z rozwarciem na 2cm przez 2 tygodnie zanim urodziłam syna. Niestety długość szyjki nie jest tu żadnym wyznacznikiem, czeka Cię niespodzianka, dziecko samo wybierze dla niego najdogodniejszy moment

 

[Kasia0000]

Jak dostaniesz mocnych skurczy to i 2,5 cm szyjki nic nie da i poród się rozpocznie. Ale ja naprzyklad chodziłam z rozwarciem na 2cm przez 2 tygodnie zanim urodziłam syna. Niestety długość szyjki nie jest tu żadnym wyznacznikiem, czeka Cię niespodzianka, dziecko samo wybierze dla niego najdogodniejszy moment

Ale ja mam zrosty na szyjce bo w poprzedniej ciąży mi popekala i byłam szyta czy to też nic nie zmienia.

 

[MaryH]

Ale ja mam zrosty na szyjce bo w poprzedniej ciąży mi popekalam i byłam szyta czy to też nic nie zmienia.

Mi w poprzedniej ciąży tez pękła od wewnątrz szyjka (chociaż zdaniem lekarki bylam ladnie zaszyta i zrostów nie bylo) i tak jak pisze z rozwarciem chodziłam 2 tygodnie- szyjka rozpulchniona i dziecko tak nisko że palcami czuć główkę bylo. Nie ma to znaczenia. Nie da się przewidzieć porodu. Możesz urodzić jutro a możesz jeszcze przenosić. Nie ma co się na cokolwiek nastawiać