Aileen31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2020
- Postów
- 1 822
Mam chorobę Hashimoto czyli autoimmunologiczne zapalenie tarczycy. Moje TSH zawsze wahało się w granicach 2.5-3.0. Mój endokrynolog genialny lekarz nie jakiś pierwszy lepszy prowadził.juz wiele ciąż moich znajomych które miały problemy z tarczycą. On mi powiedzial jasno jeśli bym się nie starała o dziecko TSH na takim poziomie jak miałam jest ok. Jak to się mówi: jeździć obserwować. Natomiast sytuacja zmienia się kiedy staramy się o ciążę aktualnie przyjęte jest że TSH przy staraniach powinno być maks 1.5 a najlepiej około 1. Tłumaczył mi że niedoczynność to jest sytuacja której powinniśmy się bać w ciąży dlatego że groźniejszy dla dziecka jest niedobór hormonów tarczycy niż nawet ich nadmiar. Dlatego że dzidzia sama sobie tych hormonów nie wyprodukuje. Mało tego u kobiet z niedoczynnością w ciąży często hormonami wywołuje się lekką nadczynność żeby była pewność że tych hormonów będzie odpowiedni poziom w organizmie.