Kochana tak mi przykro, trzymam kciuki. Ja czekam nadal! Do jutraU mnie niestety beta już tylko 7
Także za tydzień walczymy znowu
reklama
Jakby coś miało być nie tak, to lepiej że jest właśnie tak... organizm wie co robi trzymam kciuki za jutro!!!Kochana tak mi przykro, trzymam kciuki. Ja czekam nadal! Do jutra
U mnie niestety beta już tylko 7
Także za tydzień walczymy znowu
Bardzo mi przykro [emoji22] przytulam wirtualnie. Gdybyś chciała pogadać pisz na priv [emoji3590]
Nie jest tak źle, tyle złego za nami, że podchodzę do tego tak, że przecież musi się w końcu udać, ale bardzo bardzo dziękuje za wsparcieBardzo mi przykro [emoji22] przytulam wirtualnie. Gdybyś chciała pogadać pisz na priv [emoji3590]
Jestem po 2 poronieniach i wiem, jak potrafią bolec.Nie jest tak źle, tyle złego za nami, że podchodzę do tego tak, że przecież musi się w końcu udać, ale bardzo bardzo dziękuje za wsparcie
To, co mogę jeszcze podpowiedzieć, to sprawdźcie nasienie partnera/męża.
Kochanie my mamy nasienie od dawcy, mąż niestety nie ma żołnierzy...Jestem po 2 poronieniach i wiem, jak potrafią bolec.
To, co mogę jeszcze podpowiedzieć, to sprawdźcie nasienie partnera/męża.
Sprawdzone wszystko ok z nim ze mną teoretycznie tez, ja niestety nadal mam plamienie. Zobaczymy co to będzie :/Jestem po 2 poronieniach i wiem, jak potrafią bolec.
To, co mogę jeszcze podpowiedzieć, to sprawdźcie nasienie partnera/męża.
Nie ważne czyje, ważne by zadziałały. Życzę powodzenia. Nie poddawajcie się. Mi też mówili, że dzieci mieć nie będę a mam. Różne dziwy się zdarzają. A dzieci można mieć z "różnych" stron [emoji3059]Kochanie my mamy nasienie od dawcy, mąż niestety nie ma żołnierzy...
Ja nie tylko plamilam, ale krwawilam od 4 do 14 TC w obu ciazach tak, że podpaski musiałam nosić. Syn ma dziś 27 miesięcy, córka 17. Matka ostatnia traci nadzieję. Wiem jakie to trudne, bo to były ciążę po poronieniach. To, co się dzieje przetrwasz bez względu na koniec. Nie trać nadziei. Ona naprawdę umiera ostatnia. Cuda się zdarzają, tobie też. Tylko uwierz w to...Sprawdzone wszystko ok z nim ze mną teoretycznie tez, ja niestety nadal mam plamienie. Zobaczymy co to będzie :/
reklama
Jest Pani cudowna osobą!Ja nie tylko plamilam, ale krwawilam od 4 do 14 TC w obu ciazach tak, że podpaski musiałam nosić. Syn ma dziś 27 miesięcy, córka 17. Matka ostatnia traci nadzieję. Wiem jakie to trudne, bo to były ciążę po poronieniach. To, co się dzieje przetrwasz bez względu na koniec. Nie trać nadziei. Ona naprawdę umiera ostatnia. Cuda się zdarzają, tobie też. Tylko uwierz w to...
Podziel się: