ja daje włoskie. kupuje wyłuskane zeby nie było :
jabłka jakie sobie chcesz... robiłam z róznymi rodzajami. najlepiej mi smakował z championami i glosterami ale to chyba jeden diabeł.
aha im dłuzej w lodówce postoi pomieszane (jabłka +cukier+ bakalie) tym lepsze!
nie wiem czemu ale tak jest.
ja przygotowuje wieczorem a koncze na drugi dzien po południu...
aha im dłuzej w lodówce postoi pomieszane (jabłka +cukier+ bakalie) tym lepsze!
nie wiem czemu ale tak jest.
ja przygotowuje wieczorem a koncze na drugi dzien po południu...