Powiem tak, ja bym nie rezygnowała z karmienia na żądanie, my jesteśmy na mleku sztucznym i też w nocy karmię Ignasia na jego żądanie, chociaż przyznam że trochę go oszukuje na mleku, robię mu poprostu słabsze tzn. na każde 30ml. wody powinna być jedna łyszeczka mleka i tak na 120 wody 4 łyżki, to ja daję 3.
W dzień jadą normalnie kaszka, owoce, obiadek, owoce, jakieś chrupki, i mleko wieczorem.
Wiem jak ciężko jest przy ząbkowaniu, u nas zawsze wychodziły na raz 2 ząbki, i powiem że jak to mama każda chyba mama należy mu się w tym czasie wyjątkowe rozpieszczanie, ja już przywykłam do nocny bobudek wiec synek jest oczkiem w głowie a mam jeszcze 12 letnią córkę . Więc nie rezygnuj z karmienia piersią w nocy .
W dzień jadą normalnie kaszka, owoce, obiadek, owoce, jakieś chrupki, i mleko wieczorem.
Wiem jak ciężko jest przy ząbkowaniu, u nas zawsze wychodziły na raz 2 ząbki, i powiem że jak to mama każda chyba mama należy mu się w tym czasie wyjątkowe rozpieszczanie, ja już przywykłam do nocny bobudek wiec synek jest oczkiem w głowie a mam jeszcze 12 letnią córkę . Więc nie rezygnuj z karmienia piersią w nocy .