reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pozytywny wynik chlamydii. Jestem załamana.

Lewia2525

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
29 Czerwiec 2018
Postów
110
Dla świętego spokoju podczas ogólnych badań krwi zrobiłam test Igg na chlamydię, niestety wyszedł pozytywnie. Norma przekroczona trzykrotnie ( zdrowy wynik to poniżej 20, a ja mam 61). Wynik na podstawie Igg czyli, że mam ją od dawna.
Nie wiem co o tym sądzić, nie mam żadnych objawów, 2 miesiące temu byłam na wizycie u ginekologa - pełne badanie z USG - wszystko było w porządku, żadnych zastrzeżeń. Cytologia - dwójka, komórki prawidłowe, dobra ilość pałeczek kwasu mlekowego.
Czy to możliwe, żebym miała chlamydię całkiem bez objawów, a ginekolog również nic nie zauważył?
I czy z tym wynikiem by się leczyć mam iść do ginekologa, czy innego specjalisty?
 
reklama
Rozwiązanie
Jestem już po badaniu IGM (wyszło ujemnie czyli dobrze) oraz wizycie u lekarki. Krótko mówiąc nie ma co się sugerować IGG bo to oznacza, że kiedyś zetknęłyśmy się z tą bakterią, ale nie oznacza obecnego zachorowania. Wynik IGM wyszedł prawidłowy (w mojej sytuacji nie mógł wyjść inaczej) i tego należy się trzymać. Na wszelki wypadek wykonałam wymaz, lekarka była raczej spceptyczna bo jej zdaniem wszystko jest ok (po badaniu) i nie ma żadnego śladu jakiejkolwiek nieprawidłowości, infekcji.
I super:) a wymaz dobrze ze zrobiłaś
reklama
Jestem już po badaniu IGM (wyszło ujemnie czyli dobrze) oraz wizycie u lekarki. Krótko mówiąc nie ma co się sugerować IGG bo to oznacza, że kiedyś zetknęłyśmy się z tą bakterią, ale nie oznacza obecnego zachorowania. Wynik IGM wyszedł prawidłowy (w mojej sytuacji nie mógł wyjść inaczej) i tego należy się trzymać. Na wszelki wypadek wykonałam wymaz, lekarka była raczej spceptyczna bo jej zdaniem wszystko jest ok (po badaniu) i nie ma żadnego śladu jakiejkolwiek nieprawidłowości, infekcji.
 
Jestem już po badaniu IGM (wyszło ujemnie czyli dobrze) oraz wizycie u lekarki. Krótko mówiąc nie ma co się sugerować IGG bo to oznacza, że kiedyś zetknęłyśmy się z tą bakterią, ale nie oznacza obecnego zachorowania. Wynik IGM wyszedł prawidłowy (w mojej sytuacji nie mógł wyjść inaczej) i tego należy się trzymać. Na wszelki wypadek wykonałam wymaz, lekarka była raczej spceptyczna bo jej zdaniem wszystko jest ok (po badaniu) i nie ma żadnego śladu jakiejkolwiek nieprawidłowości, infekcji.
I super:) a wymaz dobrze ze zrobiłaś
 
Rozwiązanie
Do góry