Kaasiulek30
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2021
- Postów
- 16
Witam wszystkich
Mam na imię Kasia,mam 30 lat i jestem w pierwszej ciąży(6-7 tydzień) Ostatnia miesiączka 20 listopada,cykle regularne ,28 dni.
Zgłosiłam się do lekarza po 3 tygodniach od zrobienia testu ciążowego który wyszedł pozytywnie,USG które zostało mi wykonane zaniepokoiło lekarzy,nie byli wstanie stwierdzić co widzą (zwołane zostało konsylium) Były 3 przypuszczenia:
1.Ciąża bliźniacza
2.Ciąża pojedyncza z nieprawidłowym trofoblastem czyli zawiązkiem łożyska (do usunięcia )
3.Ciąża pojedyncza z pęcherzykami które z czasem powinny się wchłonąć.
Kazano zgłosić się ponownie na badania po 10 dniach.Nie dostałam żadnego opisu,zdjęcia z Usg,nic.Tylko to co zdążyłam zapamiętać.Nie mogłam czekać,10 dni trwały by wieczność a ja bym wariowała. Postanowiłam udać się na wizytę do innego ginekologa który specjalizuje się w badaniach wczesnej ciąży(posiadał lepszy sprzęt)było ciężko poprosić o natychmiastowe przyjęcie ze względu na brak wolnych miejsc,ale lekarz się zgodził. Według niego jest to pojedyncza ciąża,ze zbyt dużym pęcherzykiem żółtkowym(YS 4,9mm)Serduszko bije.Ogólnie rokowanie są złe...Lekarz nie wyjaśnił mi tylko co to są te widoczne uwypuklenia widoczne na Usg ,co mnie to najbardziej martwi.Czy ktoś miał podobnie? Albo jest w stanie mnie pocieszyć,że będzie wszystko ok? Na kolejna wizytę mam zgłosić się za dwa tygodnie.W opisie nie zostało wyjaśnione co to są te uwypuklenia,jedynie:
Troblast z uwypukleniem „wyspowym”
Rokowniczo złe parametry badania USG
Mam na imię Kasia,mam 30 lat i jestem w pierwszej ciąży(6-7 tydzień) Ostatnia miesiączka 20 listopada,cykle regularne ,28 dni.
Zgłosiłam się do lekarza po 3 tygodniach od zrobienia testu ciążowego który wyszedł pozytywnie,USG które zostało mi wykonane zaniepokoiło lekarzy,nie byli wstanie stwierdzić co widzą (zwołane zostało konsylium) Były 3 przypuszczenia:
1.Ciąża bliźniacza
2.Ciąża pojedyncza z nieprawidłowym trofoblastem czyli zawiązkiem łożyska (do usunięcia )
3.Ciąża pojedyncza z pęcherzykami które z czasem powinny się wchłonąć.
Kazano zgłosić się ponownie na badania po 10 dniach.Nie dostałam żadnego opisu,zdjęcia z Usg,nic.Tylko to co zdążyłam zapamiętać.Nie mogłam czekać,10 dni trwały by wieczność a ja bym wariowała. Postanowiłam udać się na wizytę do innego ginekologa który specjalizuje się w badaniach wczesnej ciąży(posiadał lepszy sprzęt)było ciężko poprosić o natychmiastowe przyjęcie ze względu na brak wolnych miejsc,ale lekarz się zgodził. Według niego jest to pojedyncza ciąża,ze zbyt dużym pęcherzykiem żółtkowym(YS 4,9mm)Serduszko bije.Ogólnie rokowanie są złe...Lekarz nie wyjaśnił mi tylko co to są te widoczne uwypuklenia widoczne na Usg ,co mnie to najbardziej martwi.Czy ktoś miał podobnie? Albo jest w stanie mnie pocieszyć,że będzie wszystko ok? Na kolejna wizytę mam zgłosić się za dwa tygodnie.W opisie nie zostało wyjaśnione co to są te uwypuklenia,jedynie:
Troblast z uwypukleniem „wyspowym”
Rokowniczo złe parametry badania USG