reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powiększone komory boczne

Bunia29

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
29 Kwiecień 2020
Postów
47
Hej, czy u Waszych dzieciaczków wyszły na USG powiększone komory boczne? Jeśli tak to jakie wymiary i jakie mieliście zalecenia do dalszego postępowania, czy unormowała się sytuacja, u mnie 22tc i poszerzenie do 17mm, strach przeogromny... Proszę o wasze historie w tym temacie
 
reklama
Zalecą częstsze usg, aby obserwować czy komory się powiększają. Jesli nie, dalej obserwacja. Jesli tak, zaproponują wcześniejsze rozwiązanie (szpital 3 stopień referencyjności) Jesli tak- kiedyś w Łodzi prof Szaflik robił operacje wewnątrzmaciczne, wszczepiał shunt aby ustabilizować płyn w główce, aby komory już nie rosły. Może warto z nim się skonsultować? Przyjmuje w Łodzi w Diasonie na Radwańskiej i w szpitalu ICZMP, tam też operuje.
Maluch nie jest skazany na problemy, choć każdy przypadek jest inny, ale znam dzieci które mimo podobnego startu żyją i funkcjonują normalnie, wiele z nich ma wstawioną zastawkę komorowo otrzewnową lub czasem dosercowa ale rzadziej i muszą tylko zapamiętać jakie są objawy że taka zastawka się psuje, wtedy do szpitala. U nas nie zepsuła się nigdy. Dziecko lat 15.
Dużo dzieci tak funkcjonuje, jeśli nie znasz ich historii medycznej sama byś nie powiedziała, że mogą mieć jakieś problemy zdrowotne.
Po więcej info zajrzyj do grupy na fb: rozszczep kręgosłupa i wodogłowie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry