Twoja mała ma typowe objawy jak przy ząbkowaniu.To,że dwa juz wyszły,to przecież nie koniec,pora na następne.Trzeba pozwolic jej na te przerwy w jedzeniu,bo ją po prostu dziąsełka bolą.albo uzyj żelu bobotic czy innego przed karmieniem.byc może,jak szły te dwa pierwsze,myslałaś,że to kolki,gdy się podobnie zachowywała>Oby to było tylko to ,a nie cos powazniejszego,trzymaj się.
reklama
marysia868
mama Macieja
powiem wam ze ja miałam podobnie, mały sie budzil z płaczem, pociągnął potem niechcciał znowu płacz itd, potem okazało sie ż to idą mu 3 zeby na raz. wiec co tu sie dziwic ze taki niespokojny był.
Joasia M
Fanka BB :)
U nas jest to samo teraz. Mały domagał się jedzenia co 3 godziny i pił po 120 ml a teraz pije co 4 co 3 czasami co 2 i pół po 60-70ml. Diety mu rozszerzyć nie mogę bo ma bakterię i bierze antybiotyk, ale wydaje mi się że to osłabienie apetytu to od zębów bo strasznie się ślini i paluchu non stop w buzi.
może Twoje szaleństwo ją tez troszke zniechęca.. zupki i inne papki zostaw aż mała skończy 6 miesięcy, póki co zrelaksuj się choć troszkę żeby ona nie czuła takiej presji, i jej zaufaj, dzieci naprawde są super mądre
zgadzam się w 100%
i odpuść trochę
potrzebuje jeść teraz co 1 godz po 30 ml to tak rób
zaufaj swojemu maleństwu
Zoska tez tak miałą, mniej więcej w tym samym czasie, przełom 4 i 5 miesiąca. Byłam u dwóch pediatrów, leczyłam antybiotykiem, robiłam badania moczu, krwi. I nic. Zacisnęłam zęby i stwierdziłam, że póki sie rozwija i nie traci na wadze, to spróbuje nie panikować. Trzymałysmy sie stałych pór karmienia i nie jest zle. Nadal potrafi wypić 60 ml mleka i nie ruszyc wiecej, ale odpuszczam jej.
A do deserków i obiadków Twoja mała się przyzwyczai.
A do deserków i obiadków Twoja mała się przyzwyczai.
Podziel się: