reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Potrzebuje wsparcia..;(

KiniakB

Fanka BB :)
Dołączył(a)
23 Październik 2019
Postów
827
Hej Kochane, jestem w 6/7 tyg ciazy i nie wiedzialam ze bedzie tak ciezko...
Od poczatku ciazy czuje sie fatalnie.. Co pare dni mam jedno albo dwu dniowe migreny :(, nudnosci, w nocy caly czas sie przebudzam w konsekwencji rano jestem wyczerpana... nie mam po prostu sily na nic... Dzis tak samo, budzilam sie, a teraz ledwo widze na oczy, nie wiem co bedzie dalej :( jak to przetrwac jestem wyczerpana...:(( jest mi bardzo ciezko. Maz bardzo sie stara pomaga mi w moich migrenach, gotuje etc. A ja czuje sie tylko bardziej winna.. Zawsze bylam energiczna osoba, a teraz sie nie poznaje..leze jak bloto.. nie wiem co mam poczac.. nie moge zasnac w dzien choc oczy same mi sie zamykaja :( prosze niech ktos mnie pocieszy powie ze to minie bo naprawde bardzo cierpie, a w dodatku zal mi mojego meza :(
 
reklama
Rozwiązanie
U
Miałam tak do 12 tygodnia. Głowa mnie tak bolała, że nie byłam w stanie podnieść się z łóżka, oglądać telewizji itp. Musiałam wyciszać telefon męża, który wiecznie dzwonił, bo nie byłam w stanie znieść hałasu. Teraz już 28 tydzień i jest lepiej, choć są inne dolegliwości[emoji854]
Ja na początku ciąży też byłam strasznie zmęczona, byłam w stanie spać noc i dzień, a mdłości męczyły mnie długo. Zawsze jak mój partner jadł kotleta albo kurczaka z frytkami to otwierałam okno i wychodziłam. Początki ciąży są trudne albo później będzie lepiej, np. w moim przypadku tak było :)
 
reklama
Wiktoria_W co jest nie tak z Twoimi wynikami? Nie martw sie, niektore kobiety nic nie odczuwaja, a maja wszystko w porzadku z hormonami. Wierze, ze jeszcze sie wszystko unormuje zobaczysz bedzie dobrze, buziaki tez sie trzymaj
Dzięki za wsparcie. Postaram się :)
Tu mam posta na ten temat. Na ostatnim usg w sobotę nie było widać zarodka/serduszka. Tylko coś przypominajace ciałko żółte. 2 dni po poście zrobiłam betę jeszcze raz i była 4403. Czyli podwaja się teraz co 4(!)dnj. Boję się nawet iść na to usg, co mam w piątek...
Post:
 
Jak sobie przypomnę pierwsze tygodnie ciąży to była masakra. Dokładnie wiem co przechodzisz. Męczyłam się strasznie do 12tc. Pocieszę cie... to napewno minie :) Mi pomagała miętowa herbatka, a na głowę okłady z zimnego ręcznika. Jak leżysz w łóżku to wpuszczaj jak najwiecej świeżego powietrza.
Powiedzenia i dużo wytrwałości życzę :)
 
Miałam tak do 12 tygodnia. Głowa mnie tak bolała, że nie byłam w stanie podnieść się z łóżka, oglądać telewizji itp. Musiałam wyciszać telefon męża, który wiecznie dzwonił, bo nie byłam w stanie znieść hałasu. Teraz już 28 tydzień i jest lepiej, choć są inne dolegliwości[emoji854]
 
Rozwiązanie
Do góry