Potrzebuję porady jaki miałyście 1 i 2 okres po poronieniu

[guest-1682593213]

Czesc.Dawno mnie tu nie było.Po zabiegu 23.08. Ciąży obumarłej dostałam okres po 10tyg.wtedy to było 3dni lekkie plamienie,prawie wcale tego okresu,a teraz po 28dniach 2 cykl...tez lekkie plamienie a od 2 dni strasznie się nasiliło skrzepy i bardzo obfity...mam pytanie do dziewczyn czy też tak przechodziły czy wszystko się normuje nigdy nie miałam tak długo okresu i tak obfitego,bóle tez są takie mocne jak ronilam.Kazda porada cenna dla mnie.Zgory dziekuje dziewczyny w Was wsparcie

 

[Blondynka w sieci]

Ja co prawda poroniłam ciążę biochemiczną bez zabiegu, a kolejna miesiączka przyszła później i była tak samo okropna jak poronienie. Aż się boje co będzie teraz bo za kilka dni ma przyjść kolejna…

 

[Kolorowych1]

Okres pojawił się po 4 tyg od zabiegu łyżeczkowania. Bez mocnego bólu i nie skąpy, 7 dni - taki sam jak przed ciążą. Każdy organizm jest inny także wszystko pewnie wróci do normy. Trzymaj się cieplutko

Drugi okres przede mną także dam znać.

 

[asia.joanna]

Czesc.Dawno mnie tu nie było.Po zabiegu 23.08. Ciąży obumarłej dostałam okres po 10tyg.wtedy to było 3dni lekkie plamienie,prawie wcale tego okresu,a teraz po 28dniach 2 cykl...tez lekkie plamienie a od 2 dni strasznie się nasiliło skrzepy i bardzo obfity...mam pytanie do dziewczyn czy też tak przechodziły czy wszystko się normuje nigdy nie miałam tak długo okresu i tak obfitego,bóle tez są takie mocne jak ronilam.Kazda porada cenna dla mnie.Zgory dziekuje dziewczyny w Was wsparcie

A byłaś na kontroli u lekarza? Jak wyszło usg? Ja miesiączkę dostałam 29dni po zabiegu, co prawda była obfitsza niż te przed ciążą i trwała 7 dni (+3 dni lekkiego plamienia) Kontaktowałam się w sprawie skrzepów ze swoim lekarzem bo też miałam ich sporo i proponował mi leki na zmniejszenie krwawienia, ale nie skorzystałam bo właściwie na ból podbrzusza działały zwykle leki bez recepty.
Druga miesiączka była już normalna.
Powiem szczerze, że 10 tyg to długo, ale nie będę się wypowiadać bo po prostu każdy organizm reaguje inaczej.