reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Posiłki,zakupy spożywcze,żywienie. PORADY I PRZEPISY

U

usunięty

Gość
To znowu ja😛 dziewczyny jak sobie radzicie z zakupami na kilka dni? Co kupujecie?
Gotujecie na bieżącą? Na dwa dni? Czy poprostu to co akurat macie w lodówce?
Podzielmy się rozwiązaniem na zakupy,pomysłami, przepisami oraz zdjęciami potraw (koniecznie przepis😂)
Ja dzisiaj gotuję fasolkę na dwa dni z tego przepisu Link do: Fasolka po bretońsku
Zakupy robię na kilka dni. Kupuję bułki mrożone do pieczenia(aby codziennie były świeże), oczywiście dużą ilość jajek,jogurty,pizze mrożone. W sumie takie produkty aby te kilka dni mogły poleżeć w lodówce 😉
Jak to wygląda u Was?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
reklama
I co tam kobitki? Jak sobie radzicie? Ja sobie wypisałam obiady i kolacje do soboty 😉 i za chwilę wybieram się do sklepu. W tym tygodniu mam zamiar umyć okna, wyprać firany. Zaczynam już na Wielkanoc trochę ogarniać. Szkoda tylko że w tym roku nie odchodzi się świat zgodnie z tradycją 😟 co to za śniadanko wielkanocne bez święconki 😑
Ja święconki nie mam nigdy juz od 16 lat bo do kościoła nie chodze i nie praktykuje ;) więc da się, zresztą, jeśli jesteś wierząca więc pewnie masz w domu wodę swięcona.. sama sobie pokrop ;) a jak nie masz to sama sobie stwórz wodę odmawiając jakąś modlitwę ;) nie potrzebujesz księdza do tego ;)
 
@Aniuśka wyszły Ci te krówki?
Czy wyszły?🙄🙄 hmmm ciężko stwierdzić jak były jeszcze ciepłe to dało sie zjeść a gdy ostygły do końca to stały się twarde jak cukierki karmelki 😂😂😂😂 a gotowałam równą godzinę. Ale przyczyną może być że na początku jak miałam gotować na średnim ogniu to gotowałam na typowo minimalnym i co chwilę skręcałam gaz na średni i minimalny zamiast na stałym płomieniu gotować 😑😑😑 i 30 minut ja mieszałam swoim tępem a drugie 30 Tomek jeszcze inaczej 😛😛😛😂
 
Co do swięconki u mnie jest tak że chodzimy w trójkę a córcia niesie koszyk więc bardziej dla niej te święta 😉 w kościele na mszy to ostatnio byłam na chrzcie 🙄 tak więc wierząca ale średnio praktykująca 😊
 
Co do swięconki u mnie jest tak że chodzimy w trójkę a córcia niesie koszyk więc bardziej dla niej te święta 😉 w kościele na mszy to ostatnio byłam na chrzcie 🙄 tak więc wierząca ale średnio praktykująca 😊
To jesli dla corki to zrobcie tak.. ja bardziej poganka ;) wezcie swieconke.. idzcie do lasu pod jakies piekne drzewo np Dąb bo jest mądry.. mozecie sami sobie stworzyc obrządek ;) i mysle ze corci bardziej sie to spodoba ;) a po obrządku np szukanie w około drzewa jajek czekoladowych ;)
 
Miałam mielone, paprykę i cebulę więc usmażylam to razem, położyłam na makaron rurki i zalałam najprostszym sosem beszamelowym takim żeby był lejacy a nie sosowaty i zasypalam startym serem i 20 minut podpiekłam może komuś się przyda :D szybkie, łatwe i smaczne :) mało składnikowe
 
reklama
Do góry