reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienie, a starania.

KamaKr18

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
29 Styczeń 2019
Postów
55
Witam.. Dwa miesiące temu poronilam w 11 tyg. Niestety ciąża obumarla i zabieg lyzeczkowania. Nie musze mówić, że bardzo to przeżyłam.. Dostałam już druga miesiączkę i zielone światło od lekarza, ale moje pytanie jakie szansę są na zajście w ciążę po poronieniu? Chcielibyśmy z mężem zacząć się starać. Pozdrawiam was dziewczyny :)
 
reklama
Witam.. Dwa miesiące temu poronilam w 11 tyg. Niestety ciąża obumarla i zabieg lyzeczkowania. Nie musze mówić, że bardzo to przeżyłam.. Dostałam już druga miesiączkę i zielone światło od lekarza, ale moje pytanie jakie szansę są na zajście w ciążę po poronieniu? Chcielibyśmy z mężem zacząć się starać. Pozdrawiam was dziewczyny :)

Ja o pierwszeą ciąże starałam się ponad rok, niestety straciłam ją i miałam zabieg łyżeczkowania. Po tym zabiegu po dwóch miesiącach zaszłam w ciążę, tym razem była to biochemiczna. No i miesiąc później znowu zaszłam w ciążę.
Innymi słowy... ja po poronieniu bardzo szybko zachodziłam, czego nie potrafię logicznie wytłumaczyć. Obecnie jestem w 13 tc i wszystko ksiazkowo :)
 
Ja o pierwszeą ciąże starałam się ponad rok, niestety straciłam ją i miałam zabieg łyżeczkowania. Po tym zabiegu po dwóch miesiącach zaszłam w ciążę, tym razem była to biochemiczna. No i miesiąc później znowu zaszłam w ciążę.
Innymi słowy... ja po poronieniu bardzo szybko zachodziłam, czego nie potrafię logicznie wytłumaczyć. Obecnie jestem w 13 tc i wszystko ksiazkowo :)
Gratulacje i życzę Wszystkiego dobrego :) ja o swoją pierwszą ciążę starałam się 11 miesięcy, dlatego jestem ciekawa czy po poronieniu zachodzą jakieś zmiany..
 
Ja po lyzeczkowaniu ,rok się starałam, ale to przez problemy z prolaktyna i cienkim endometrium, powodzenia życzę i nie ma co czekać, tylko działać
 
Do góry