ZUZA.80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2017
- Postów
- 1 774
rodziłam 2 razy ze znieczuleniem (raz poza Polską) i bardzo polecam samego wbicia igły w kręgosłup nie odczułam, bo przy skurczach to jest pikuś jedyne co, to znieczulenie może spowolnić akcję (u mnie tak było za pierwszym razem). u mnie innych skutków nie było. i to, co któraś już pisała - może być podane tylko przy 3-4 cm rozwarciu, później jest już za późno, więc albo trzeba wpisać w plan porodu, albo od razu mówić, że się chce.
teraz jestem w 3 ciąży i też bardzo chciałabym rodzić ze znieczuleniem. cesarki panicznie się boję, dla mnie to ostateczna opcja
szczęśliwego i w miarę bezbolesnego rozwiązania!
teraz jestem w 3 ciąży i też bardzo chciałabym rodzić ze znieczuleniem. cesarki panicznie się boję, dla mnie to ostateczna opcja
szczęśliwego i w miarę bezbolesnego rozwiązania!