reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród - wymiana doświadczeń :)

reklama
Ja obawiam się przenoszenia dzidziusia bo już jest z tych większych a wtedy to już będzie gigant:)
Wolałabym urodzić z tydzień dwa przed terminem.
Na forum czerwcówek 2012 na 44 dziewczyny już się urodziło 23 więc sporo jest przed czasem. Jest tam nawet chłopiec z 28 tygodnia.
 
karenm, to sporo już urodziło. Ja tam nie będę napierać na córeczkę nawet siłą perswazji:-) niech siedzi ile jej potrzeba. No chyba, że będę mieć cesarkę (na co się niestety zapowiada), bo wtedy pewnie z tydzień przed terminem umówię się z moim lekarzem.
 
Ja obawiam się przenoszenia dzidziusia bo już jest z tych większych a wtedy to już będzie gigant:)
Wolałabym urodzić z tydzień dwa przed terminem.
Na forum czerwcówek 2012 na 44 dziewczyny już się urodziło 23 więc sporo jest przed czasem. Jest tam nawet chłopiec z 28 tygodnia.
mi sie wydaje ze wszytskie troszke sie schizujemy bo ja wczoraj tez patrzylam ile juz tam urodzilo :/
jezus maria...
 
dziewczyny a ktora pamieta z rodzacych palacy bol? ja nie moge sobie przypomniec czy mialam, wiec nie mialam chyba?

kruszki, jaki ból?? Co TY opowiadasz? wszyscy wkoło opowiadają, że to mistyczne przeżycie a Ty nam tu z bólem wyskakujesz :szok:

ja jestem powoli w stanie mega stresu na myśl o porodzie... a to już tuż -tuż:shocked2:
 
Ja staram sie o tym nie myslec jeszcze coby mi znow cisnienie nie wyskoczylo z nerw.Nie wiem jaki bol sie czuje bez kroplowki.Pamietam ze przez cala noc mialam bole jak w czasie okresu mocne co 5 min ale wg poloznej zero akcji.Klocilam sie wtedy z nia ze mam mocne,bolesne skurcze .No i sie ze mnie smiala.Rano jak mi podlaczyli kroplowke przez 10 min lezalam sobie zadowolona bo nic mnie nie bolalo.A potem jejku myslalam ze zelazne prety z tego lozka powyrywam.Chcialo mi sie wyc ale 2 dziewczyny obok tez z kroplowkami lezaly i nie narzekaly to i mi bylo glupio drzec sie na cala sale.Pytam sie ich,czy cos czuja a te mowia ze nie.Ja urodzilam a one jeszcze tydzien chodzily na porodowke bo kroplowka wogole ich nie brala)Te bole wkoncu tak sie zlaly ze zero odpoczynku bylo.Teraz juz nie byly okresowe tylko czulam jakby mnie ktos krajal albo rozrywal w srodku.Powiedzialam do poloznej ze dluzej nie wytrzymam a ta odpowiedziala ze nie ma jeszcze zadnej akcji.To ja sie sama siebie pytalam jak w takim razie wyglada ta prawdziwa akcja.Wkoncu poczulam parcie.Mowie ze juz musze rodzic a polozna i pielegniarki nic.Wkoncu te bole parte byly tak silne ze usiadlam na lozku i mowie ze rodze i wtedy laskawie stwierdzily ze rzeczywiscie juz glowke widac.Nie wiadomo kiedy zebralo sie wokol mnie kupe ludzi i mysle sobie no to teraz bedzie najgorsze.Balam sie naciecia.Jak odlaczyli kroplowke bole parte slably i stwierdzilam ze musze sie spieszyc.Po drugim parciu luizka wyskoczyla zielona jak zaba(w nocy odeszly mi wody a przy porodzie reszta ale juz byly zielone)Mialam zakazenie i luizka jakas infekcje po mnie .A wogole to urodzilam w 38 tyg i lozysko juz bylo stare podobno.
 
doti12 pisze:
Te bole wkoncu tak sie zlaly ze zero odpoczynku bylo.Teraz juz nie byly okresowe tylko czulam jakby mnie ktos krajal albo rozrywal w srodku.
...i w ten oto sposób sprawiłaś, że ja rezygnuję z porodu. Już się rozmyśliłam. Ja sobie tak będę chodziła z brzuchem. Luz. Trochę ciuchów tylko dokupię.
 
reklama
Do góry