Poród w szpitalu poza miejscem zamieszkania

[Marta2905]

Hej może któraś z mam mi pomoże.mam cukrzycę ciążowa i przyjmuję insulinę na noc i z racji tego nie mogę rodzić w moim szpitalu ponieważ nie przyjmują ciężarnych z insuliną. Muszę rodzić w szpitalu oddalonym o 150km ode mnie. Powiedzcie mi jak to załatwić? Jakieś skierowanie czy coś będzie mi potrzebne? A jak zacznę rodzić wcześniej to co do swojego szpitala? Bo dojazd do szczecina zajmie mi 2 godziny i nie wiem jak to będzie. Przeraża mnie to, obecnie jestem w 34tygodniu i chciałabym już to wszystko ogarnąć żebym wiedziała co robić. To moja pierwsza ciąża i jestem kompletnie zielona

 

[Aguu]

Mozesz rodzic i na drugim końcu Polski, nie potrzeba skierowania. Chyba ze chcesz np żeby Cię przyjęli na oddział przed porodem. 2h to jeszcze nie tragedia, zazwyczaj poród - zwlaszcza pierwszy - trwa dłużej więc wystarczy wcześniej wyjechać.

 

[Marta2905]

No właśnie chyba bym wolała żeby mnie kilka dni wcześniej przyjeli na spokojnie żebym już się tym nie stresowała

 

[Gata92]

Ja musiałam rodzic w szpitalu w innym mieście. Poród był ustalony wcześniej wiec udałam się do szpitala ze skierowaniem.

 

[Frytka1983]

Hej może któraś z mam mi pomoże.mam cukrzycę ciążowa i przyjmuję insulinę na noc i z racji tego nie mogę rodzić w moim szpitalu ponieważ nie przyjmują ciężarnych z insuliną. Muszę rodzić w szpitalu oddalonym o 150km ode mnie. Powiedzcie mi jak to załatwić? Jakieś skierowanie czy coś będzie mi potrzebne? A jak zacznę rodzić wcześniej to co do swojego szpitala? Bo dojazd do szczecina zajmie mi 2 godziny i nie wiem jak to będzie. Przeraża mnie to, obecnie jestem w 34tygodniu i chciałabym już to wszystko ogarnąć żebym wiedziała co robić. To moja pierwsza ciąża i jestem kompletnie zielona

Cześć, ja też mam cukrzycę ciążową i też na noc mam insulinę.. ciężarne z cukrzycą mają rozwiązanie ok 2 tyg przed planowanym terminem czyli w 38 tc, lekarz Ci na pewno wszystko powie. Ja idę za tydz w środę lub czwartek do szpitala i będą wywoływać poród. Więc nie masz się czym martwić, dojedziesz na czas. Tylko popytaj jeszcze lekarza.

 

[czarnu1a]

Hej może któraś z mam mi pomoże.mam cukrzycę ciążowa i przyjmuję insulinę na noc i z racji tego nie mogę rodzić w moim szpitalu ponieważ nie przyjmują ciężarnych z insuliną. Muszę rodzić w szpitalu oddalonym o 150km ode mnie. Powiedzcie mi jak to załatwić? Jakieś skierowanie czy coś będzie mi potrzebne? A jak zacznę rodzić wcześniej to co do swojego szpitala? Bo dojazd do szczecina zajmie mi 2 godziny i nie wiem jak to będzie. Przeraża mnie to, obecnie jestem w 34tygodniu i chciałabym już to wszystko ogarnąć żebym wiedziała co robić. To moja pierwsza ciąża i jestem kompletnie zielona

Hej.ja rodziłam w Szczecinie w Zdrojach ,a jestem z innej miejscowości oddalonej o 40 km w sumie nie daleko , miałam cukrzycę ciążowa , ale dieta bez insuliny ,zadzwoniłam do Zdroji umówiłam się na CC bo miałam skierowanie od gina ,przyjechałam tydzień wcześniej jak kazali , żeby zrobili KTG i inne badania i czy kwalifikuje się do CC bo cukrzyca ciążowa nie jest wskazaniem do CC , ale zostawili mnie bo na KTG wyszło że maly się mało ruszal ,i na drugi dzień cc.Tak a jak zacznie się akcja to nie czekaj tylko jedź do najbliższego szpitala.

 

[Marta2905]

Dziękuję za informację, 13 mam wizytę u swojego gina to się podpytam co i jak. W razie co zadzwonię do szpitala się doinformować

 

[Cukszyk..mama]

Hej może któraś z mam mi pomoże.mam cukrzycę ciążowa i przyjmuję insulinę na noc i z racji tego nie mogę rodzić w moim szpitalu ponieważ nie przyjmują ciężarnych z insuliną. Muszę rodzić w szpitalu oddalonym o 150km ode mnie. Powiedzcie mi jak to załatwić? Jakieś skierowanie czy coś będzie mi potrzebne? A jak zacznę rodzić wcześniej to co do swojego szpitala? Bo dojazd do szczecina zajmie mi 2 godziny i nie wiem jak to będzie. Przeraża mnie to, obecnie jestem w 34tjygodniu i chciałabym już to wszystko ogarnąć żebym wiedziała co robić. To moja pierwsza ciąża i jestem kompletnie zielona

Witaj ja mam rodzic w szczecinie ponieważ mam cukrzyce ( nie ciążowa ) mieszkam 120 km od Szczecina , ale lekarze odrazu mi powiedzieli ze jeśli zacznie się porod to logiczne jest ze nie zdarze dojechać do nich do szpitala poprostu będę musiała urodzić w szpitalu niedaleko siebie , nie możliwe jest ze szpital nie przyjmie.