reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród pół domowy

Alek1

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
7 Październik 2021
Postów
55
Cześć.
Obiło mi się o uszy, że jest coś takiego jak poród pół -domowy. W internecie dziwnie cicho na ten temat.
Słyszałam, że polega to na tym, że przygotowujemy się w domu z położną, a jak już jest jakieś konkretne rozwarcie to do szpitala.
Dzięki temu poród rozpoczyna się w przyjaznym środowisku, na spokojnie, ale dla bezpieczeństwa noworodka jednak w szpitalu.
Czy któraś próbowała? Jak to jest w praktyce i ile kosztuje?
 
reklama
Słyszałam o tym ,ale ciężko znaleźć położną która podejmie się takiego ryzyka. Nawet jest na Netfliksie film o tym .
Zapytaj się położnej,lekarza.
 
Hej, tak jest coś takiego. Położna, z którą rodzę w domu, oferuje też właśnie porody hybrydowe, czyli pierwszy okres porodu w domu, a na finał jedziesz do szpitala. Najlepiej poszukać w swojej okolicy, bo ceny będą różne. Moja położna chyba za taki poród liczy jakoś ok. 5 tys. zł (Poznań). Polecam grupę na fb - Porody Domowe Polska.
 
Jak dla mnie dziwny pomysł.
Nie wyobrażam sobie wyjeżdżania do szpitala jak już się zacznie "finał".
Dlaczego dziwny? Właśnie chodzi o to, że poród spokojnie rozkręca się w domu, gdzie czujemy się swobodnie i bezpiecznie, dzięki czemu poród idzie swoim naturalnym tempem. Wiadomo, że nie jedzie się do szpitala jak już główkę widać, tylko odpowiednio wcześniej. Od tego jest wyspecjalizowana położna, żeby ocenić sytuację i zdecydować o tym odpowiednim momencie.
 
Dlaczego dziwny? Właśnie chodzi o to, że poród spokojnie rozkręca się w domu, gdzie czujemy się swobodnie i bezpiecznie, dzięki czemu poród idzie swoim naturalnym tempem. Wiadomo, że nie jedzie się do szpitala jak już główkę widać, tylko odpowiednio wcześniej. Od tego jest wyspecjalizowana położna, żeby ocenić sytuację i zdecydować o tym odpowiednim momencie.

Jestem mega fanką porodów domowych.
Bardzo chciałabym mieć taki poród, ale ten wydaje mi się dość dziwny. I w sumie stresujący bo kiedy jest to "odpowiednio wcześniej" u mnie było 5cm, a godzinę później syn był na świecie. Gdybym była w domu nie zdążyłabym do szpitala 🤷‍♀️
 
Dlaczego dziwny? Właśnie chodzi o to, że poród spokojnie rozkręca się w domu, gdzie czujemy się swobodnie i bezpiecznie, dzięki czemu poród idzie swoim naturalnym tempem. Wiadomo, że nie jedzie się do szpitala jak już główkę widać, tylko odpowiednio wcześniej. Od tego jest wyspecjalizowana położna, żeby ocenić sytuację i zdecydować o tym odpowiednim momencie.
U mnie od 5 cm rozwarcia i "jeszcze to trochę potrwa" do pełnego rozwarcia i urodzenia dziecka minęło jakieś 15 minut. Urodziłam na dwa skurcze, 2 faza porodu trwała 4 minuty. Nie wiem, jak miałabym do szpitala dojechać. 🙃😂
Na pewno trzeba brać to pod uwagę.
Również pod tym względem dla mnie trochę słaby pomysł. Albo całkiem w domu albo w szpitalu... Przy takim hybrydowym to chyba największy odsetek porodów w aucie musi być 😂
 
reklama
Do góry