reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Porada

reklama
Może głupio że łapie za słowa ale w tym momencie czyli w 6 tyg po stosunku mowia panie ze nie ma mozliwosci a w 7 tyg po stosunku może się coś zmienić?
Ps wiem sieje panikę
🙆🏼‍♀️🙆🏼‍♀️🙆🏼‍♀️ Tak, jesli 6 tygodni po stosunku nie jestes w ciazy to w tydzien ciaza wytworzy sie z powietrza.
Wrzuc na luz 🤦🏼‍♀️
 
Może głupio że łapie za słowa ale w tym momencie czyli w 6 tyg po stosunku mowia panie ze nie ma mozliwosci a w 7 tyg po stosunku może się coś zmienić?
Ps wiem sieje panikę
A w jaki sposób coś by się miało zmienić? Ciąża nie pojawia się magicznie 7 tygodni po stosunku.

Napisałam Ci wcześniej, na USG widać ciążę już 3 tygodnie po. Nie ma takiej siły, która sprawiłaby, że stosunek sprzed 6 tygodni zapłodni Cię dopiero jutro.
 
Może głupio że łapie za słowa ale w tym momencie czyli w 6 tyg po stosunku mowia panie ze nie ma mozliwosci a w 7 tyg po stosunku może się coś zmienić?
Ps wiem sieje panikę
😂😂😂😂😂 Nie. Nic się nie zmieni. Pozytywny test ciążowy wychodzi już 10 dni po stosunku. A ty jesteś 6 TYGODNI. Nie jesteś w ciąży.
 
Umówię wizytę na 8 tyg po .... bo dopiero wtedy przyjmuje dobry ginekolog , to chyba wystarczający czas żeby coś zobaczył
 
reklama
Umówię wizytę na 8 tyg po .... bo dopiero wtedy przyjmuje dobry ginekolog , to chyba wystarczający czas żeby coś zobaczył
A Ty bys tak bardzo chciała być w tej ciąży, że dlatego nie przyjmujesz do wiadomości, że w niej nie jesteś? Czy wręcz przeciwnie? Nie chcesz być w ciąży? Bo jak nie chcesz być ale nie wystarczy Ci samo to że to nierealne to idź jutro na betę, będziesz miała to na papierze.
 
Do góry