reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poprawiacz humoru

nie wiem czy nadaje się na ten wątek, ale urzekło mnie to zdjęcie...

1232_422338654503746_1986793001_n.jpg
 
reklama
Dennis Storm i Valerio Zeno, gospodarze holenderskiego programu telewizyjnego sprawdzili, co czują rodzące kobiety. I to dosłownie! Poddani zostali stymulacji elektrohydraulicznej, dzięki której doświadczyli na własnej skórze bólów porodowych.
W relacji z "porodu", którą można zobaczyć na kanale Youtube, Storm i Zeno ujawniają, dlaczego zajęli się tym szczególnym rodzajem bólu. Stwierdzili oni bowiem, że rodzenie dzieci powoduje najgorsze cierpienie z możliwych. Ponieważ mężczyźni nie są w stanie sprawdzić, co czują kobiety podczas bólów porodowych, prezenterzy poddani zostali eksperymentowi. Zastosowano u nich elektrohydrauliczną stymulację, wywołującą skurcze.
Przed rozpoczęciem eksperymentu Zeno zapytał pielęgniarkę, czy ból wywoła u nich krzyk. Kobieta odpowiedziała, że "na pewno tak sie stanie".
Prezenterzy, którzy na początku podchodzili do całej sprawy z przymrużeniem oka zostali podłączeni do specjalnych urządzeń. Na ich brzuchach zamocowano elektrody, przez które przepływał prąd.
Tak jak w przypadku prawdziwego porodu, z czasem skurcze stawały się coraz mocniejsze, a mężczyźni doświadczali coraz większego bólu. Początkowo próbowali żartować, ale pod koniec filmiku widać, że jest to śmiech przez łzy. Skurcze były na tyle mocne, że pielęgniarki podawały prezenterom tlen.
W kulminacyjnym momencie, Storm i Zeno wiją się po łóżku przyjmując przeróżne pozy, krzyczą i przeklinają. Po prawie dwóch godzinach stwierdzają, że są blisko śmierci i rezygnują.
Choć czas symulacji był znacznie krótszy niż rzeczywisty poród, udaje się im w pełni poznać ból, przez jaki zmuszone są przejść rodzące kobiety. W końcu jeden z nich stwierdza, że były to najgorsze tortury i zastanawia się, czy chce narażać na coś podobnego swoją żonę.




[video=youtube;ZlsPXpR2ORU]http://www.youtube.com/watch?v=ZlsPXpR2ORU&feature=player_embedded[/video]
 
reklama
Do góry