Mój synek ma 7 tygodni, czasami przy wdechu strasznie piszczy/świszczy (?). Najczęściej pojawia się to podczas ssania piersi, po jedzeniu i przy spaniu/zasypianiu/budzeniu. Momentami mam wrażenie, że aż nie może złapać powietrza, często go to wybudza. Brzmi to strasznie. Do tego ciagle ma tak jakby sapke, ciagle mu coś przeszkadza w nosie, czasami aż "chrapie". Już nie wiem co mam robić, byłam u dwóch pediatrów i położnej. Położna mówi, że dzieci tak maja, ze to może być wiotkość krtani. Jeden pediatra, że sapke ma od suchego powietrza i żeby robić inhalacje i wkrapiac sól morska, jednak to nic nie pomaga. A drugi pediatra powiedział, że pochodzi mu mleko, dlatego wydaje takie dźwięki i ma sapke. Jestem przerażona, każdy mówi coś innego, a ja już nie wiem co mam robić. Boje się, że coś mu sie stanie..
