reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Polskie mamy we Wloszech

:-) Witam po raz kolejny , moj Danielek ma jakas wysypke myslalam ze to rozyczka bylam u pediatry i powiedzial ze to chyba nie to , ze to moze jakies uczulenie i mam czekac , a on biedny caly jest w wysypce , dzis cala noc nie spalam bo sie budzil bo swedzialo go wszystko
pisalam ci ze Danielek mila operacje , w swoje pierwsze urodziki 24.05 mial operacje ( trigonecefalia ) czyli , kosci czlowe , nad brwiami zrosly sie tak jak niepowinny , byl operowany przez najlepszego neurochirurga na swiecie , byl operowany w szpitalu Gemelli w Rzymie , teraz nawet nie widac blizny bo loczki wszystko przykryly ( mial ciete od ucha do ucha ) , najwazniejsze ze teraz jest wszystko w porzadku i rosnie jak na drozdzach . robilmy co jakis czas testy i przewyzsza nawet swoich rowiesnikow , Nie wiesz nawet co przeszlam bylo mi bardzo ale to bardzo ciezko ale milosc Do mojego szkraba przezwyciezyla wszystko i teraz wszytko jest dobrze:-)
Dobra na dzis koncze bo moje slonko przynoslo mi kredki i kartki chce rysowac , a jemu nie moge odmowic
Ucaluj mocno cala Twoja rodzinke i najwiekszego BUZIAKA DAJ ADUSI
Danielek moj mowi daj MAAAAAAAAAAA
a wiec WIELKIE MAAAAAAAAAAAAA DLA WAS WSZYSTKICH
 
reklama
Czesc Kasienko!
Jak czytalam o tej operacji Danielka to az mi sie plakac chcialo- cale szczescie ze teraz wszystko jest w porzadku i maly rosnie i rozwija sie tak jak powinien!!!!!!!!! Nawet nie wyobrazam sobie co musialas przechodzic i jak bylo Ci ciezko! Musisz ucalowac malego ode mnie w samo czolko!!!!!!!! Co do wysypki to moze ma skaze bialkowa-musisz to sprawdzic ograniczajac nabial, jak przejdzie to to jest to.
Moja pszczolka ostatnio nie chce wcale lezec w lozeczku, taka towarzyska jest;-) Poza tym troche sie martwie bo w cigu dnia bardzo malo je (karmie jeszcze piersia i pije tylko 3-4minuty za to przed snem potrafi cyckac nawet 45min- nic z tego nie rozumiem)-mam nadzieje ze to nic groznego:confused:
A chcialam sie zapytac jak to jest z nauka jezykow u Danielka?- Ty do niego mowisz tylko po polsku? I jak mu idzie komunikowanie sie?
Jak masz ochote i czas to opowiedz mi jak sie poznaliscie z Twoim mazem, ile jestescie juz ze soba, gdzie byl slub itp.
Pozdrawiam serdecznie, duze Ciao dla Twojego maza i wielkie maaaaaaaaaaaaaaaaa od Adusi dla Danielka.
Juz sie nie moge doczekac odpowiedzi:-)
 
czesc. to znowu my , po wysypce nie ma nawet sladu zniklo wszystko , mosial cos zjesc w przedszkolu , jutro jeszcze bedzie w domku i w piatek pojdzie do zlobka , biedaczek moj maly rano jak sie budzi pedzi ubrac buty bo tak mu sie podoba w zlobku.
Co do Twojego pierwszego pytania , jak Daniel sobie radzi z jezykami , dzieci sa jak gabki chlona wszystko , ja do Danielka mowie tylko po polsku , ( gdy sie pomyle i powiem mu po wlosku zaraz sie poprawiam i mowie po polsku , tak powiedzial mi psycholog ze mam robic ) , Daniel rozumie wszystko i po polsku i po wlosku , ja mowie na przyklad idz wlacz tv po polsku , idzie wlaczyc , moj maz zaraz mowi idz wylacz po wlosku to wylaczy . Daniel mowi kilkanascie slow , da sie zrozumiec wszystko , teraz zaczal bardzo duzo mowic nawet po swojemu , nawet spiewa ( dzieci rodzicow dwujezycznych maga zacza mowic pozniej ).
co do drugiego pytania gdzie poznalam mojego meza ...... poznalam go tutaj na internecie 4 lata temu i tak sie zaczelo , ja we wloszech jestem od 3 lat , mieszkalam przedtem w Rzymie , ale dostalam dobra oferte pracy w bolzano ipracuje tutaj jako pielegniarka neuropsychiatryczna.
mosze konczyc , czeka mnie jeszcze dzis nauka niemeickiego , a to bedzie dla mnie katorga , wloski byl latwiejszy
Pozdrow cala Twoja rodzinke i wielkie MAAAAAAAAAAAAA dla Adusi :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
 
Witam!!!!!!! U nas dosyc marudnie, bo Adusi chyba ida zabki i daje to o sobie znac:-( :-( Mam nadzieje, ze to juz nie potrwa dlugo. Poza tym malutka jest taka towarzyska, ze caly czas chcialaby siedziec u kogos na rekach- chyba znienawidzila swoje lozeczko;-) , ale siedzenie w jednej pozycji ja nudzi, wiec chcialaby juz siedziec, stac i nie wiadomo co jeszcze. Kazdego dnia widac jakies postepy i jest to najwieksze szczescie- ja sie ciesze razem z nia z kazdej drobnej rzeczy- cudownie byc mama:tak:
Ty to juz masz duzego szkraba i mysle ze masz wiecej powodow do dumy i szczescia-juz sie nie moge doczekac jak Ada bedzie taka pannica!
Co do niemieckiego to podziwiam, bo ja wiem, ze nigdy bym sie tego jezyka nie nauczyla- i chyba bym nie chciala, ale jak mus to mus!
Ja z moim mezem poznalismy sie w Krakowie, jak byl na wakacjach to go upolowalam i jestesmy malzenstwem juz rok i 2 miesiace i jest super;-)
Koncze na dzis bo juz padam ze zmeczenia. Ucaluj Danielka!!!!!!!
P.S. jesli mozesz to wyslij mi zdjecie Twoje, malego i meza. Ja sprobuje zalaczyc Ci jakies fotki Adusi
 
Hej dziewczyny :)

Kurcze muszę się zebrać i w końcu przeczytać co pisałyście żeby się z wami bardziej zapoznać :tak:

oleś śliczna adusia i wy wyglądacie na sympatyczną rodzinkę :) tylko maławe te fotki ;-)

wieczorem postaram się zdziałać coś w czytaniu i skrobnięciu troszkę do was :) .......................aj ale chyba raczej jutro :baffled: no ale się postaram albo jak tymon bedzie spał dziś :)


pozdrawiam serdecznie !!!
 
kolorowa kredko przepraszam, ze tak dlugo sie nie odzywalam, ale mojej malej ida zabki i jest troche nieznosna, a na pewno potrzebuje duzo uwagi- jak to z dziecmi bywa:tak:. Jestem troche zmeczona, wiec jak mam chwile wolnego to staram sie odpoczac.
My mieszkamy w Sacile, ok 18km od Pordenone, w wynajetym mieszkanku, ktore jest prawie w centrum, wiec kosztuje nas to dosc sporo (525euro/miesiecznie + oplaty) a tylko moj maz pracuje bo ja siedze w domu z maluchem. On tez nie zarabia kokosow, wiec jest nam ciezko- dobrze ze chociaz moi rodzice nam pomagaja bo na tesciow nie ma co liczyc i lepiej o nich nie mowic- krotko mowiac jestesmy tu sami zdani sami na siebie:-(- z tego powodu najprawdopodobniej w pazdzierniku wracamy do Polski, ale tam tez ciezko z praca, alle przynajmniej nie bedziemy musieli placic z a wynajem. Jedyne czego mi bedzie tu brakowalo to krajobrazy i to ze tu jest wszedzie blisko- morze, gory, jeziora itp.
Ale chyba nie mozna mmiec wszystkiego:no:.
A jak tam sytuacja u Ciebie? Podjeliscie juz jakas decyzje, gdzie bedziecie mieskac? Jesli masz ochote to opowiedz swoja historie!
Czekam na odpowiedz! Ucaluj mmocno Tymona:rofl2:

caterina gdzie Ty sie podziewasz? Tak Cie wciagnela ta nauka niemieckiego?;-) U nas kolowrotek, Adusia szaleje, bo dziasla ja swedza i bol nie do zniesienia- biedna jest, a poza tym to jeszcze caly czas chce byc w towarzystwie, bo same to nudno:tak:. Jest teraz u mnie moja przyjaciolka, wiec nie czuje sie taka samotna- mam do kogo buzie otworzyc:tak:
Juz zyje mysla o Wielkanocy, bo jade do rodzinki:rolleyes2:
Wiekie MAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Dla Danielka od Adusi
 
Witam dziewczyny !

Oles nie ma sprawy :) ja też ostatnio nie mam zbytnio czasu zeby się przysiąść do forum, mam małe problemy z tymciem :( ale to pewnei dlatego ze u nas jest sytuacja jaka jest (o tym za chwilke)

no i właśnie jest problem z mieszkaniem, bo nadal nie wiemy czy tu w pl czy tam we włoszech :baffled: tam młodemu nie chcą powiedzieć czy go przyjmą na stałe czy nie (robi z agencji chyba w maju już bedzie rok a pracuje hmm w pasiano albo prata di pordenone:confused: ) no i tak nie może wynająć mieszkania bo nei ma na stałe pracy , jeśli już wynajmnie to nie wiadomo czy narazie utrzymamy sie z jednej wypłaty (ew ja gdzies do sprzatania ale jak już to wieczorem bo młody o 18 jest w domu:baffled: )
a właśnie katerina jak jest ze żłobkami we włoszech ? bo tam gdzie mieszkaliśmy to od 3 lat dopiero przedszkola:confused: :baffled:

no i nie wiemy co mamy robić nie wiadomo kiedy tam jakieś mieszkanie będzie można wynająć:confused:
czy damy rade utrzymać się :confused:
jak byśm,y pomagali tymciowi w szkole:confused:

a tu z pracą cieżko (choć ponoć przyjmują do pracy bo sporo osób się zwalnia i wyjeżdża za granicę)
no i wogóle cieżko będzie nam czy tu czy tu jestem zwłaszcza ja w totalnym rozpadzie:-(
no a we włoszech co miłego to te widoczk i i tak jak piszesz wszystko pod nosem góry jezioro morze ....................

bądź tu człowieku madry:baffled: :baffled:
 
no i chciałam coś o nas ..................ale zagadałam sie z siostrą.............

postaram się jutro o nas :)

ale poznaliśmy się przez neta ja tu w dzierżoniowie (dolnośląskie) właśnei dziewczyny skad jestescie z pl ?a mój młody był tam we włoszech wogole to jest z rzeszowskiego.
na poczatku jezdzilismy on do mnie ja do niego i tak to trwalo pozniej ja do niego pojechalam niby na stale (tak wogole zawalilam studia przerwalam choc wiedzialam ze bede troszke tego zalowala) no i ucieklam bo nie wyrabialam z tesciowa !!! tez tam mieszka mieszkalismy u niej, pozniej znowu pojechalam na stale pomeczylismy sie u tesciowej a pozniej wynjelismy mieszkanko (i tu zeby czlowiek wiedzial ze sie przewroci to by sie polozyl :) bo mielismy jak u pana boga za piecem mieszkanie ze starszym malzenstwem osobne wejscia ogord jak park nieplacilismy za wynajm miesieczne oplaty malenkie no i wogole miodzio ale zdecydowalismy wrocic do pl tamci ludzie mowili ze mozemy wracac zawsze jesli bedzie wolne mieszkanie ale lipa wiadomo zajete) a w pl nie wypalilo mieszkalismy z rodzicami i wspolny interes, moj maz narwaniec nerwos i wogole wiec wracamy do wloch no i tam znowu z tesciowa do czasu ostrej zadymy i 2 tyg przed swietami maz nas przywiozldo pl bo powiedzial ze z wariatka nie bedziem ymieskzac....................no i jutro reszta


buziaczki
 
no i jeszcze jak bylismy tam we wloszech udalo nam sie zajsc w ciaze oczywiscie bylismy jakimis dziwnymi przypadkami bo taaaaaaacy mmlodzi i ze dziecko tak sami od siebie chciali to przeciez nienormalne............no i balam sie porodu tam i wogole wizyty lekarskie..................choc duzo pomoglo nam malzenstwo u korego mieszkalismy (starszy pan byl 30 lat ordynatorem w szpitalu w pordenone)

tymcia urodzilismy w polsce, zanim skonczyl roczek bylismy juz we wloszech i po niecalym pol roku bylismy znowu w pl:baffled:

zal mi tego naszego szczescia ze ma tak popapranych i niezdecydowanych rodzicow i ze jest na to wszystko narazany :(

ok juz naprawde uciekma na dzis......................
 
reklama
Czesc dziewczyny , ten tydzien to mam jakis pokrecony , chodze jak pokrecona , w pracy moi pacjenci wariuja ( pelnia ksiezyca ) :-) , jak przyjde zpracy szybko cos do jedzonka a pozniej ide pobawic sie z Danielem a potem to juz lozeczko i spac , bo padam z nog . , niemiecki mam jeszce tylko 2 tygodnie a potem zrobie sobie 2 miesieczna przerwe i potem zrobie 2 stopien ( mosze sie nauczyc niemieckiego w ciagu 2 lat max , zeby podpisac porzadny kontrakt ), , tu w Bolzano jest wszystko pokrecone .Oles a jak tam Adusia z zabkami ?, daj jej Wielkie MAAAAAA od nas i powiedz ze nie dlugo wyjda jej wszystkie zabki i bedzie wcinac kielbaske polska ( bo tu tylko maja ich prosciuto crudo i basta ) nie ma to jak nasze polskie kielbaski co pachna ze az slinka leci . nie moge sie doczekac kiedy pojade do Polski ( ostatnio bylam na swieta 2 tyg) , mysle ze dopiero pojade latem zeby przywiesc moja mamcie zeby pooddychala swiezym powietrezm gorskim . Na wielkanoc jade na Calabrie do tesciow :no: , moj maz teraz ma do swoich prawie tak samo jak ja do mojej mamci okolo 1200 km sprawiedliwie

Kolorowa kredko ( jak masz na imie ? ) co do zlobka , moj Supermen malutki chodzi do asilo nido , jest to prywatne przedszkole , jest malo dzieci i jest super , oplaty wychodza prawie jak panstwowe bo tutaj bardzo ci pomaga miasto . pozniej od 3 lat jest scuola materna .
ok dziewczyny , ide odrobic lekcje z niemieckiego :no: w sobote bede miala wiecej czasu to skrobne wiecej
Oles ucaluj mocno Adusie daj wielkie MAAAAAAAAAAAAAA od Daniela
wielkie MAAAAAAAAAAAA tez dla Tymona
Buziaczkow sto do nastepnego
Kasienka
 
Do góry