Tak naprawdę dziecko może zrobić psikusa i obrócić się przed porodem w jedna lub drugą stronę.
Jednym ze sposobów jest pozycja na kleczkach, miednica wyżej niż ramiona, i tak bujać się kilka razy dziennie, można np na kanapie tak robić, że kolana ułożone na siedzeniu a ręce i głowa przy podłodze, podskoki i bujanie na pilce też moze tutaj pomoc, bardziej "śmiesznym" sposobem jest muzyka i światło przy kroczu. Wydaje się niemożliwe ale dzieci ciągnie do odłglosów i promieni światła które przenikając przez powłoki więc mosna by tak skłonić malucha by się obrócił. Osobiście nic z tego nie sprawdziłam bo nie miałam potrzeby ale na szkole rodzenia dwie dziewczyny miały dzieciątka odwrotnie dosyć długo a po tym jak położny zaproponował te...