reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

:)))Polepszacz humoru(((:

reklama
No to juz calkiem...
trudno:confused2:
Polka nie bylas, nie jestes i nie bedziesz;-);-);-)
ty masonie jeden;-)
wlochaty ty pedofilu...
a fe!!!
 
o fak....
no tak...
I pipe tez poprzecznie....
I jak sadam ze schodów to słychać brl brl brl brl brl
 
Jasiu marudzi ojcu:
- Tato ja chcę na sanki!
- Jestem zmęczony - odpowiada ojciec - Nie ma mowy.
- Tatusiu chodź! Wszystkie dzieci chodzą na sanki.
Po dziesięciu minutach ojciec się poddał i poszedł z synem na sanki.
Minęło pół godziny a dziecko znowu marudzi:
- Tato chodź do domu, ja już nie chcę, już nie pójdę więcej na sanki, ale chodź do domu.
- Nie gadaj tyle, tylko ciągnij!
 
była sobie Ewa, której strasznie cuchniało z buzi:crazy:. miała młodszą siostrę Kasię. raz Kasia chciała iść do klubu na imprezę no i oczywiście pyta się rodziców czy może. mama nie wyraziła zgody a ojciec powiedział. dobrze pójdziesz ale tylkowolała jak weźmiesz ze sobą Ewę. Kasia z wielkimi oporami postanowiła się zgodzić. przed wejściem do klubu Kasia mówi. -Ewa, tylko obiecaj mi, że ani razu nie odezwiesz się na tej imprezie. błagam, bo wystraszysz wszystkich moich znajomych. Ewa ze smutkiem się zgodziła i zamierzała dotrzymać słowa. po jakieś godzinie szaleństwa, jest wolna piosenka i piękny nieznajomy prosi Ewę do tańca. mówi do niej: jak masz na imię?... Ewa kiwa głową że nie powie.on na to: no proszę...jesteś taka ładna. błagam, powiedz jak masz na imię.; Ewa kiwa że nie powie. Nieznajomy pyta: czy jesteś niemowa?, Ewa kiwa że nie to on znów: błagam...tylko jedno małe słówko...jesteś strasznie tajemnicza... to Ewa po cichu wyznaje: Ewa. on zdumiony rozgląda się wokoło...wącha i mówi:ty...spierdziałaś się... Ewa na to przecząco: nie. a chłopak: o!!!znowu się spierdziałaś!!!:dull:
 
reklama
Do góry