reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Agss a może to chodzi o kraamzorg?? Bo jak do mnie przyszli na intakengesprek to dostałam od nich listę co mam mieć dla dzieci ( ile sztuk ciuszków,kosmetyki itd) oraz co dla siebie na dwie opcje: poród w domu lub w szpitalu.Potem z tą listą chodziłam po sklepach,kupowałam i wykreślałam.Dla mnie fajne to było i wygodne,sama nie musiałam sobie list wielkich pisać.
Ayni to ta sama bakteria która wywołuje pleśniawki w buzi...niewiem skąd to jej się tam wzięło:szok:Najpierw miała tylko czerwoną pupę.Myślałam,że to zwykłe odparzenie,potem przeszło jej na piśkę i zrobiło się tak paskudne,ja smarowałam sudo a w cb mi dopiero dziś powiedzieli,że sudo absolutnie nie,bo tylko pogarsza sprawę i tak sama nieświadomie pogorszyłam wszystko wczoraj.Wystarczył jeden dzień,teraz ma spękane paskudnie i płacze,nawet powycierać się nie da.
No ale skąd mogłam wiedzieć...Wy wiedziałybyście???
 
reklama
Mamo Z&M biedne te twoje dziewczynki:no:nie wiedzialamnic o takich sprawach:no:na pewno dla ciebie to tez ból jak malutkiej usisz przebrac pampersa:no:
Ayni jak dzis nocka minela?
Agss ja zadnegop listu nie mialam.Z polozna mialam pol godzinne spotkanie i mnie wtedy poinformowala co i jak :tak: a bylo to ok 35 tyg:tak:
 
Dobry druzyno!

Karola, dzieki, o dziwo nocka minela super, nie spodziewalam sie ! Maly poszedl spac o 22.15 a obudzil sie rowniutko o 5 na cycka, a potem pospal do 8.15 :szok: dzis tez poki co grzeczny i tez spi nawet. Moze sie zmeczyl tym marudzeniem sam .

A jak u Ciebie, jak Milenka sie rozwija i jak Michasiowi sie podoba w przedszkolu ?

Kasia ja tez nie wiedzialam, nie przejmuj sie , chcialas przeciez dziecku pomoc, nie mozna wiedziec wszystkiego :tak: napewno po masci zejdzie cholerstwo!
 
Witam :)
fajnie ze o mnie nie zapomnialyscie :* :D hheehe
ja tylko tak na moment od sasiadki komuter pozyczam, posprawdzac konta itp, ale musialam tutaj zajrzec bo pokusa byla silniejsza :) doczytac was nie mam jak ani kiedy, ale jak juz bede miec swojego kompa to bede miec co czytac nocami :D

Moj Alex juz ochrzczony! :) bylo szybko sprawnie i wesolo :D w domu byl po wszystkim troche nie spokojny ale top moze dlatego ze bylo duzo ludzi :) w kosciele za to jak aniolek :*

Mi tez mowia ze duzo wazy, a w CB powiedzieli ze szybko rosnie... ;/ niewiem dlaczego skoro jada mniej niz dzieciaczki w jego wieku, bo tylko 100-130 ml co 4-6 godzin ;/

Ostatnio podalam mu troszke kaszki ryzowej o smaku malinowym, chyba mu posmakowala :D buzie tak szeroko mi otwieral jak lyzeczka sie zblizala :)
Wczesniej podawalam mu jablko, banana, marchew ale nie wiecej jak dwie lyzeczki dziennie, chociaz i tak pewnie mniej zjadl bo wysmarowany caly :D
Wczoraj dostal lyzeczke zmielonej gruszki ale miny stroil, wiem ze gruszka ciezko strawna ale w CB powiedziala mi ze moge mu troszke dac na sprobowanie :)

Nie moge go juz samego zostawic na lozku czy w fgoteliku nie zapietego bo wychodzi :( rozkladam mu kolderke na podlodze daje zabawki i lezy sobie, bawiac sie i obserwujac kota :)
Zaczyna mi sie juz podnosic... i lapie butelke po swojemu :) za to w nocy ladnie spi, chociaz ostatnie dwie nocki byly nioe spokojne, chyba ma sie na zeby bo strasznie gryzie wszystko i slini sie jak buldog :D i strasznie marudny sie zrobil... :) poczekamy, zobaczymy :)

No rozpisalam sie :D
niewiem kiedy teraz zajrze, ale powiem Wam ze strasznie mi Was brakuje! :)
 
hejka

Mama Z&M u nas raz było takie mega odparzenie pupy po antybiotyku, najpierw smarowałam sudo ale nawet nic nie pomogł dopiero po bepanthenie zeszło no ale jak jest grzybica to musi byc maść grzybica bo nawet bepanthen sam nie pomoże :)

ja mi dzisiaj straszny dzień, tzn zaczał sie nieźle ale mój mąż mnie dzisiaj tak wkur.... ze juz mi nic nie pomoże.... dobrze ze dziecko moje jest ze mną bo bym inaczej zwariowała....
 
Cześć Wam wszystkim.
Powiem wam, ze ja nwczoraj tez mialam mega cięzki dzien. Olivia caly czas na rękach i caly czas marudna. Wzięliśmy ją na zakupy to spala moze z 15 minut, resztę zakupow mąż nosił ja na rekach. W domu koszmar - ani z nią chodzić, ani usiąść, położona do przewiniecia ryczy jakby ją ze skóry obdzierali, no koszmar mowie wam. O spaniu w ogole nie bylo mowy.
Wreszcie po dlugich staraniach udalo mi się ją uspac okolo 18.00 i spała aż do 24.00:szok::szok::szok::szok:
Bez kąpieli, przebierania, przewijania. O tej 24.00 przewinęłam ją i na szybko przebralam i następna pobudka byla o 5.00 i tu już ciężko nam ją bylo uspać...
Padla dopiero po godzinie, a o 8.00 znow pobudka. Na szczesie mąż wziął ją na dol i ja poslam do 11.00 prawie...
No i dziś znow tak marudzi, ale już się przespala prawie godzinke więc moze bedzie lepiej....
 
Bry!

Agss ja tez dostalam ta rozpiske od pani a kraamzorg.

Mamo blizniaczek wspolczuje. Nie obwiniaj sie bo skad moglas wiedziec. Kazda mama chce pomoc swojemu dziecku. Napewno nie posmarowalas specjalnie. Biedne maluszki...:-(
Jak sobie pomysle, ze mojej corci tez moze sie cos takiego zdazyc...:-(brrr

Iskierko co sie dzieje? Chora corcia czy jak? Cierpliwosci zycze:tak:

Berni Ty to masz pecha. Jak nie Internet to komputer. Synus rosnie jak na drozdzach tak jak moja (i Madzi:-D) corcia. Trzeba przypakowac na silowni bo niedlugo nie uradzimy naszych pociech:-D
Moja tez obserwuje psa i sie do niego cieszy:-)

Dom posprzatany i mamy weekend. Jutro zakupy i lenistwo z moim B;-)

Madziula bez nerwow:-) ten typ tak ma. Ja z moim tez ostatnio albo "na noze" albo wielkie "i love you". Tylko spokoj nas uratuje. :tak:
Choc czasami mam ochote trzasnac drzwiami i gdzies wybyc... ale chyba lepiej sie dogadac... Powodzenia;-)
 
reklama
Dziewczyny dzieki ogromne za slowa pociechy,strasznie mnie to dreczylo i w sumie dalej dreczy ale mam masc z apteki ,smarowalam kilka razy i juz widac ,ze sie goi.Uffffff...Ale za to wyrznela dzis nosem w kafle az jej czerwona poleciala...do tego ta wysypka na pysku i wyglada okropnie,no doslownie jak dziecko wojny:baffled: Zrobilabym jej zdjecie ale bateria w aparacie padla a niewiem gdzie jest ladowarka.U nas zawsze cos,po co matka ma miec luzy...chciala dzieci niech sie meczy:-D
Aaaa chcialam jeszcze napisac o tej grzybicy,mysle,ze kazda z Was latwo rozpozna.Ja nie dalam rady przez wysypke ktora maja,zmylila mnie cholera,bo ta grzybica to takie czerwone plamki/krostki na dupce i pisce,jesli dziecko ma gladka skore to latwo rozpoznac.A moje cale w tych plamkach :baffled: Masc jest bez recepty i musialam za nia placic,ale nie wazne dalabym kazde pieniadze zeby jej pomoc!
Jutro trzymajcie za mnie kciuki, moj m i szwagier jada na fuche a ja musze zostac sama z ta jego nowa dupa,zla jestem okropnie na mojego ze mnie tak wkopal. Nawet niewiem o czym z nia gadac ani co...glupio bedzie napewno...tylko powtarzam sobie: Kasia sztuczny usmiech please:-)
Dobranoc !
 
Do góry