reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Hmm jakos tu cicho chwilowo, wy się dopiero po północy rozkręcacie hihi
Mgd gratulacje za kreatywność i super pomysł, efekt mówi sam za siebie - masz niezłe zdolności:tak:

A mi tam dzisiaj wcale a wcale nie jest gorąco, chodze w długich spodniach i skarpetkach cały dzień, nie wiem o co kaman heh
I po przejrzeniu garderoby mojego maleństwa stwierdzam że w ogóle nie mam bodziaków tak na 62, a na ok 56 mam z 8par pajacyków a body chyba 3 heh A to wszystko przez głupią rozmiarówke bo na każdych inna metka i z tych co myślałam że to właśnie 56 jest to się okazało że to 50 więc mam ich najwięcej, no ale cóż, dobrze że tam zajrzałam
 
reklama
Doczytalam jeszcze:
ISKIERKO dzieki za rady...
Kurcze jak to dobrze ze Ty masz juz doswiadczenie..juz widze siebie spanikowana jak mala nie bedzie chciala ssac..
Zamecze Was wtedy tutaj :D

A z ta cieplota to slyszalam :) ale nie chcialabym malej przegrzac...
No ale skoro moisz ze tak dobrze bedzie to tak i uczynie :d
Ja doświadczona... przez 12 lat mozna wszystko zapomnieć. Na szczescie jeszcze wiem, jak dziecko do piersi przystawiać:-)
No ale prawda jest taka ze tez sie stresuje ze ona pol godziny przy cycu i nie najedzona, ze ma kolki, ze nie ma dziennie kupki itp To chyba normalne dla kazdej matki niezaleznie od doswiadczenia.
Co do przegrzania to ja tez sie tym martwilam, ale jakos do mnie dotarlo, ze dziecko 2h po porodzie moze sie latwo wyziebic...
Jeszcze z pon na wtorek mala spala z kruikiem, ale z wtorku na srode juz do odstawilam bo goraco jak w piecu. A i jej sie temperatura utrzymuje stabilna.
Dobra to teraz juz ide - dobranoc :tak:
 
Mgd wiesz że to też moja wielką obawa? że dziecko nie będzie chcialo jeść albo że noego będę miała pokarmu . szok!

dziś dzwonił tato i pytał co jeszcze chce i kazałam mu kupić 2 pajac 62. kombinezon na zimę to już tu kupię. jakąś nowke z marktplaatsu wyrwę za 10 eur. mały śpi na szczęście bo dziś dał taki popis że telefon położony na brzuchu skakał non stop.
 
Mgd zdolna babka z ciebie:D
Iskierko, moze i ciut zapomnialas przez te lata ale dwojke wychwalas wiec wiesz mniej wiecej co na rzeczy:)
a my? ohohohho pierwszy raz... ja to zaczynm sie stresowac;/ boje sie ze nie dam rady:( co do karmienia, to juz mnie brodawki bola, i prawie przez cala ciaze masowalam szorstkim recznikiem, ale teraz juz drugi dzien dotknac zbytnio nie moge;/
Ja dzisiaj wypralam ostatnia ture ciuszkow, jutro wizyta na 14 ciekawe czy cos nowego sie doweim... bo ja juz zaczynam panikowac ze sie odwrocil i dlatego nie chce wyjsc:D
nogi mi dzisiaj spuchly:szok: pierwszy raz... czuje sie jak taaka bambaryła:D
u nas duszno jak niewiem... i nie zapowiada sie na deszcza...;/
 
berni rozumiem Cię. Ale to już ostatnie podrygi przed porodem ;) jeszcze zatesknisz za brzuszkiem. A do mnie właśnie doszło że jak porodzicie wszystkie to już nie będziecie tak często pisać :( w koncu teraz to już pójdzie tasmowo. berni & 3 muszkieterów. ojej
 
Eee tam. Moje dziecko bedzie najgrzeczniejsze na swiecie i bede miala czas na forum :p
 
reklama
Do góry