Pogadajmy o sobie

[agawa1]

tak sobie pomyślałam ze dobrze by było gdybyśmy się mogły troszkę lepiej poznać i napisac o sobie i nietylko ;-)

Zacznę od siebie:
mam na imię Agnieszka 30 lat, zamężna od 07.08.2004. Mieszkam na podbeskidziu ( Kęty). Jedno dziecko ( do strzału ) - syn Kamil ur. 18.03.2006r drugie w drodze :-)Staraliśmy się o nie 4 cykle.Z mężem jesteśmy od 14.07.1995 roku bez zmian - że też tyle wytrzymałam;-).

 

[kropecka]

to teraz ja

Mam na imię Marta. Mam 23 lata (rocznikowo 24). Ślub biorę w październiku. Mieszkam w Łodzi. Mam jedno dziecko, synka który 28 maja skończył roczek. Staraliśmy się o niego 3 lata. W tym czasie przeszliśmy leczenie hormonalne, inseminację i zapowiedź in vitro. Udało się naturalnie. Tym razem udało się za pierwszym staraniem. Z moim narzeczonym - Maćkiem jesteśmy 6 lat. Narazie mieszkamy w kawalerce, razem z pieskiem i dwoma kotkami. Do końca roku przeprowadzamy się do większego mieszkania. Ja pracuję w sądzie jako sekretarz sądowy. Maciek jest informatykiem, kończy w tym roku studia. To chyba narazie tyle

 

[kiniusia]

W takim razie kolej na mnie. ;-)
Mam na imię Kinga.Mam 20 lat.Mieszkam w Łodzi.O fasolkę staraliśmy się 4 miesiące.Z narzeczonym-Marcinem jestem od 14 grudnia 2002 roku.
Mieszkam z przyszłymi teściami,którzy jeszcze nie wiedzą o fasolce.Zauroczeni są swoim drugim synem,którego dziewczyna jest w 4 miesiącu ciąży i my niestety zeszliśmy na drugi plan:-(.
Oprócz naszej czwórki (z fasolką-piątki) mamy trzech sublokatorówsa,kota i moją świnkę morską.
Jestem pracownikiem produkcji na lakierni-obecnie na zwolnieniu.
To na razie tyle.

Agawa ,super pomysł z wątkiem.

Pozdrawiam.
​

 

[agawa1]

dzięki za pochwały w sprawie wątku ;-)

Qurcze wychodzi na to ze stara dupa jestem

 

[Najka]

Agawa nie martw sie, ja też mam 30 lat! :-)A na dodatek to moje pierwsza ciąża. Cóż tak to jest, nie każdy trafia na odpowiednią osobę do długiego związku, małżeństwa w wieku 20 lub 25 lat. Ja na swojego trafiłam 3 lata temu z kawałkiem. Ślub w lipcu zeszłego roku. Szczęśliwy był nasz siódmy cykl starań!))

 

[Ika_s]

Ja mam 29 lat i moje pierwsze dziecko powinnam, zgodnie z terminem, przywitać w dniu moich 30-tych urodzin. Mieszkam w Warszawie razem z moim mężem. Z wykształcenia jestem filologiem. Pierwsza nasza ciąża niestety zakończyła się niepowodzeniem w marcu. Dzidziuś odszedł w 8 tygodniu. Ta jest troszkę niespodzianką, ale ogromnie się cieszymy.

 

[agawa1]

Najka siedem to na szczęśce:-), Dobrze ze nie jestem sama taka wiekowa baba. Widzę ze piszecie o zwierzach obecnie mam 2 koty i 2 papugi.Koty a zwłaszcza kotka łazi za mną non stop bo to moje zwierze jest :-). Co do przelewania miłości na zwierzaki też tak miałam przed młodym ale po urodzeniu to się zmieniło. Nadal głaszczę przytulam ale to już nie to co kiedyś.

 

[maritka]

Witam koleżanki!
Agawa1 i Najka dołączam do Waszej grupy 30-latek, więc nie jesteście osamotnione:-)! Mam na imię Sylwia i od 3 lat mieszkam w Łodzi, tj. od momentu kiedy zostałam szczęśliwą mężatką - 21.08.2004r. A teraz niecierpliwie czekamy na przyjście na świat naszych bąbelków:-).
Termin mam na 15.02.2008, ale jak to w przypadku bliźniąt będzie troszkę wcześniej.

 

[Najka]

Agawa też wierzę, ze siódmy na szczęście! Ja mam jednego kotka, już 12-letniego, ale nie widać po nim wieku. I też domowy ulubieniec!
Maritko witaj! A kiedy masz termin?

 

[Minesota]

Hej na imię mam Ula pokazałam się tutaj ponieważ termin wg ostatniej@ wypada mi 29 Luty, jeszcze nie skończyłam 26 lat ale zrobię to 15 sierpnia... Ślub wzięłam 30.12.2006 Mieszkam w Zielonej Górze Z wykształcenia jestem programistką ale przekwalifikowałam się na konsultantkę ds wdrożeń
W domku mam chomika i rybki :-) Ale moją prawdziwą miłością są koty :-)