Witam wszystkich,
Proszę o poradę. Co jakiś czas sprawdzam próby wątrobowe oraz kwasy żółciowe, ponieważ zmagam się nieustannie z uporczywym swędzeniem skory w ciąży.
Odebrałam dzisiaj wyniki - kwasy żółciowe oraz próby wątrobowe (z wyjątkiem fosfatazy zasadowej) są w normie.
Norma dla fosfatazy 35-105, a moj wynik 119.
Nie jest to duże przekroczenie, ale jednak.
Czy to może być normalne w 38 tyg. ciąży, czy może powinnam się niepokoić?
Pozdrawiam
Proszę o poradę. Co jakiś czas sprawdzam próby wątrobowe oraz kwasy żółciowe, ponieważ zmagam się nieustannie z uporczywym swędzeniem skory w ciąży.
Odebrałam dzisiaj wyniki - kwasy żółciowe oraz próby wątrobowe (z wyjątkiem fosfatazy zasadowej) są w normie.
Norma dla fosfatazy 35-105, a moj wynik 119.
Nie jest to duże przekroczenie, ale jednak.
Czy to może być normalne w 38 tyg. ciąży, czy może powinnam się niepokoić?
Pozdrawiam